witam! nigdzie nie moge znalezc na necie wiec moze tutaj znajde pomoc. otoz moj problem wynika z zalania mieszkania ktore wynajmuje. podczas pobytu na swieta w pralni zaczela leciec woda i zalala pralnie wlasnie przedpokoj i salon. wlasciciel zglosil szkode i firma zerwala podloge zamontowala urzadzenie suszace i dalej juz nic. tak juz dwa miesiace z mieszkania ktore wynajmuje uzywam tylko sypialni i kuchni. reszta jest nie do uzytku. wlasciciel zada jednak bym placil cala sume a ja nie wiem czy mam jakies podstawy prawne by domagac sie upustu od tej kwoty, skoro pol mieszkania jest wylaczone z uzytkowania a co wiecej naraza mnie to na wieksze koszty poniewaz zerwano w tej czesci izolacje termiczna i strasznie sie wychladza cale mieszkanie. na jakie przepisy powolac sie by uzyskac od wlasciciela jakas ulge od czyszu?
14 Lat, 2 Miesięcy temu