nr-d tymczasowy-czy ktos wie? - Norwegia - s3

Jezeli zlozyla dokumenty o pozwolenie na pobyt lub prace, to wystarczy ze pokaze w szpitalu potwierdzenie jakie dostala od UDI, nikt jej nie bedzie obciazal kosztami za porod do czasu az dostanie pozwolenie.Jezeli decyzja bedzie odmowna to musi poniesc koszty porodu i pobytu w szpitalu. Aco do logiki, to jest to logiczne ze sie moze zarejestrowac jako szukajaca pracy, na karcie ktora wysyla sie co 2 tygodnie,pisze iz nie mogla pracowac z powodu porodu, nigdzie nie jest napisane ze osoba ciezarna nie moze szukac pracy. Moze szukac pracy teraz zeby ja zaczac jak sie okres pologu zakonczy.PRAWDA, to chyba logiczne...

Jezeli chodzi o logikę, to wydaje mi sie, ze z Twoja nie jest najlepiej. Lidka pytala o numer personalny, tak? A Ty piszesz, ze moze sie zarejestrowac jako szukajaca pracy, wiec pytam jak ma to zrobic bez numeru??? Jesli mozna sie zarejestrowac w NAV jako szukający pracy bez nr pers., to bardzo prosze wyprowadź mnie z błędu. Z tego co pamietam, to osoby które nie mają dagpenger, moga wysylac melding przez internet, tylko ci ktorzy otrzymuja pieniądze musza wysyłac normalne karty i na nich mozna pisac. Jezlei sie myle, to wyprostuj moje wiadomosci.
Poza tym napisalas wxczesniej ze moze dostac pozwolenie z UDI na 6 miesiecy jako szukająca pracy, ok powiedzmy ze dostanie. Ale co po 6 miesiącach? jesli nie bedzie miala kontraktu? Wiem, łatwo ci bedzie doradzic - walizeczki i do Polski.
Bardzo prosze o podanie podstaw prawnych do tego co mowisz, prosze tylko dla tego, ze zaznaczyłaś ze znasz sie na tym i masz z takimi sprawami do czynienia. Jesli byś moga, to nie wklejaj linków ze stron NAV lub UDI bo to kazdy sobie sam moze znalezc i poczytac, tylko paragrafy i gdzie mozna o tym przeczytac, moze byc po norwesku. Pozdrawiam.

Witajcie!Co do zarejestrowania sie w NAV jako szukajacy pracy faktycznie nie trzeba miec numeru(ani stalego ani tymczasowego), tak bylo przynajmniej w moim przypadku, przyjechalam do narzeczonego nie mialam pracy wiec aby legalnie przebywac w NO zarejestrowalam sie jako bezrob.z prawem do pobytu 6miesiecy i to wlasnie panie w NAV zalatwily wszystko(D-nr, ubezpieczenie...)-tak bylo jakies 2lata temu przynajmniej.
Mysle, ze to tez zalezy na kogo sie trafi i trzeba im troche glowe potruc!
Ale niestety po tym okresie(6miesiecy) trzeba wyjechac z kraju, chyba ze sie znajdzie prace

Kazdy ma prawo przebywac na terytorium Norwegi do 6 miesiecy bez zadnych pozwolen,prawda??? kazdy ma prawo szukac tutaj pracy a nawet ja podjac bez zadnych zezwolen,prawda? wiec w jakim celu osoba przyjezdzajaca tutaj 1 raz ma sie zarejestrowac jako szukajaca pracy?aby dostac numer personalny? pomijam tutaj przypadek Lidki ktora urodzi dzieci facetowi ktory jest tutaj legalnie i ma ubezpieczenie i to z jego ubezpieczenia zostana pokryte koszty. Czy nav rejestruje wszystkich kto tylko zechce jako poszukujacych pracy? A mozna to zrobic przez internet?Moze doradzimy polakom w kraju aby wpadli na chwile do norwegi i tutaj tez zarejestrowali sie jako bezrobotni? cos mi sie niezgadza tutaj?

Eryk, Beata napisał:

Ale niestety po tym okresie(6miesiecy) trzeba wyjechac z kraju, TAK zgadza się Trzeba wyjechać jak się nie ma legalnej pracy a co za tym idzie i nie ma się zgody z policji na tą legalną prace ...
NIEMNIEJ MAM PARU ZNAJOMYCH którzy ten przepis mają w nosie i zgodnie z przepisami są już tu trzy lata i nadal jeżdżą na polskich tablicach legalnie..
Z PROSTEJ PRZYCZYNY.
Po tych - 6 - miesiącach wyjeżdżają na z góry zaplanowany zasłużony urlop po ciężkiej dzikiej harówce ,oraz spaniu gdzie popadnie nawet na parkingach w samochodzie nieraz po dwóch w aucie..
SĄ W KRAJU TYDZIEŃ DWA , GÓRA MIESIĄC i znowu legalnie wjeżdżają do NORGE na następny sześciomiesięczny turnus...
I A PIAĆ OD NOWA....
I TO TEŻ JEST SPOSÓB ...
Dzięki temu Norge rośnie w siłę bez zbędnych wydatków na cele socjalne potencjalnych bezrobotnych...

A znajomi mają się też dobrze bo pracy mają w bród i nie obowiązują ich żadne nakazy...zakazy..limity godzin pracy...

Niestety kolego,dwa lata temu jak napisalam, nie mozna bylo podjac pracy bez pozwolenia, jak jest teraz nie wiem, wtedy tez mozna bylo przebywac tylko 3 miesiace w NO, ja tylko napisalam jak to bylo w moim przypadku i ze moze jest to jakies wyjscie i warto spr., a czy ktos z tego skorzysta to jego sprawa!
A co do pokrycia kosztow z ubezpieczenia Lidki partnera, nie sadze by bylo to mozliwe chyba ze wezma slub lub udokumentuja fakt ze sa razem od 2lat .
A co do rejestracji w urzedzie pracy jako bezrobotny to jest to mozliwe dla kazdego(nie tylko polaka) w wielu krajach europy ale bez prawa do zasilku!

Pracę bez zezwolenia zawsze można było podjąć nawet i pięć lat temu ... była to jedynie i wyłącznie praca sezonowa w rolnictwie ... i nie jestem pewny ale i też w hotelach turystycznych sezonowych i tylko do TRZECH MIESIĘCY....
Nie było i nie można pracować bez zezwolenia tam gdzie są specjalne warunki pracy jak np.budownictwo .
Nawet teraz tak jest ...Tylko ,że kiedyś był to warunek konieczny a teraz można spokojnie się przyjąć i dopiero starać się o resztę ...jednak do tych trzech miesięcy po tym terminie jest tak jak było do tej pory bo przepis jest ten sam co był i pięć lat temu...

niezrozumielismy sie- ja pytam czy kazdy polak,polka bezrobotna-y(bez prawa do zasilku) moze wpasc do norge i jak ktos tutaj napisal isc do skatu i nav zarejestrowac sie jako szukajacy pracy? dostanie numer personalny,nabedzie jakies tam prawa(nie wiem jakie i niechce mi sie grzebac w przepisach)?
kurcze to dzwonie do TUSKA!!! MAM ROZWIAZANIE PROBLEMU BEZROBOCIA W POLSZY------ZAREJESTROWAC WSZYSTKICH W NORWEGI I TAK W POLSCE NIE MAJA PRAWA DO ZASILKU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

CO DO LIDKI osobiscie podalem jej numer do kolegi ktoremu urodzily sie tutaj blizniaki a jego partnerka nawet chyba jeszcze nie miala rozwodu prawomocnego i cale koszta porodu pokryto z jego ubezpieczenia .

W Norge zarejestrować w NAV może się każy kto tylko chce jako bezrobotny poszukujący pracy...
Owszem -D-nr dostanie niemniej tak jak i U NAS tak i tu będzie bez prawa do zasiłku...
Mało tego niema nawet prawa do ubezpieczenia a w polsce takie prawo bezrobotny ma...
Aby mieć prawo do zasiłku trzeba w Norge mieć przepracowane legalnie minimum -8-tygodni...i w tym czasie zarobić minimum 108 tyś. z groszami NOK. brutto.aby mieć najniższy z możliwych zasiłków...
Natomiast inaczej sprawa ma się z osobami na tzw." łączenie rodzin",
tu jak wiadomo lub nie ...ubezpieczenie jest z automatu jeżeli druga osoba ma aktualną legalną pracę .
jednak dotyczy to tylko opieki zdrowotnej jako takiej -dorosłej osoby-- a nie zasiłków na tą dorosłą .
Owszem jeżeli dana Osoba nie jest zarejestrowanym współmałżonkiem lub konkubentem to sprawy się komplikują i w sytuacjach podbramkowych...
ew.choroba lub poród czas nieraz działa na niekorzyść ...jednak jest to sprawa do spokojnego "odkręcenia"...
O dzieciach tu nie piszę bo wiadomo ,że w Norge dzieci i młodzież szkolna mają opiekę podstawową zdrowotną z ustawy bezpłatną dotyczy to również i stomatologo-dentystę.....