31-latek podejrzany o zabójstwo 5-latki z Gdańska usłyszał zarzuty. Prokuratura skierowała też wniosek o trzymiesięczny areszt mężczyzny. - Podejrzany złożył obszerne wyjaśnienia. Twierdzi, że nie wie, dlaczego zabił swoją córkę. Przyznał, że brał środki odurzające - poinformowała szefowa Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Oliwa Ewa Burdzińska. - Dziewczynka zginęła od ciosów zadanych w głowę tępym narzędziem, prawdopodobnie kamieniem - dodała.

Czytaj więcej na fakty.interia.pl/polska/news-5-latka-z-g...;utm_campaign=chrome