wypadek samochodowy - Norwegia

witam!! mam bardzo duzy problem i mam nadzieje ze ktos udzieli mia jakiejs informacji.w grudniu zostalem zatrzymany przez Politi pod wplywem alkoholu.Oczywisicie zamkneli mnie na noc .Pobrali krew. mialem 3.3 proomilia. Nie posiadam prawa jazdy w polsce.Tutaj pracuje legalnie. jest luty a jeszcze zadnego odzewu od policji.Moze ktos byl w takiej sytuacji lub slyszal o podobnym przypadku. dziekuje za kazda informacje.

Tylko prosilbym bez krytyki bo i tak juz jestem tym wszystkim zalamany.chce tylko sie dowiedziec jakie beda konsekwencje

??????????

Za taki wyczyn to chyba medal bedzie..

Znajomy z pracy mojego męża (norweg), w podobnej sytuacji dostał 20 tys mandatu i miesiąc więzienia, ale miał prawo jazdy. Oczywiście prawko stracił i czeka go ponowny test. Twoja sytuacja jest troszkę inna, dlatego podałam ogólny zarys. Te procedury zawsze trochę trwają, twoje dane pewnie sprawdzają w Polsce, czekaj, na pewno się odezwą. Inny kolega po stłuczce przy znacznym przekroczeniu prędkości, ale na trzeźwo czekał na odpowiedź Policji dobrze ponad 2 miesiące.

Jeden ziomek 2,62 promila zarobki trochę powyżej 300 tys. rocznie= 40 tys. kary(rozłożył na raty) i jak pamiętam miesiąc wczasów

Ale jak jest jedynym zywicielem rodziny to go nie powinni posadzic. Przeciez Norwegia to prorodzinny kraj.

Może i tak, nie wiem nie próbowałem takich opcji

Przecież może pracować na tych wakacjach więc raczej nie uniknie wypoczynku.

Jasne ze mozna dorobic na wakacjach ale za zbijanie palet placa 100 nok na dzien.
A "kolegium to srednio miesieczny zarobek brutto (to w przypadku gdy sie ma prawojazdy)