co myśli polska pielęgniarka o rodakach - Norwegia

no tak
większość by chciała, aby w norweskim szpitalu w potrzebie był pod ręką polski doktór
albo pielęgniarka
no żeby w ciężkiej chwili tak łatwiej i jakoś raźniej było
no i
oto co one tak naprawdę myślą o Polaku co trafił na pogotowie
Annaasker napisał:
Ty nie tylko wyglądasz jak nieudane usunięcie ciąży ale ty nim jesteś. Ty obnizasz opinie o Polakach. Wracaj - ale tam tez powoli dla takiego buraka nie ma miejsca a co gorsze, ja muszę sie czasem takim G zajmować na pogotowiu.

albo i tak to nazywają
Annaasker napisał:
A ja ci skarbie powiem, że czasami przyjmujemy pacjentów ( no naturalnie nie z Twoich stron ) ale z polski i oni sa czasem tak, że ja po dyżurze nie mam ochoty na posiłek.

a co napisala o swoim mezu i o barnevernet ?

nic Chamie nie pojmujesz
co chwilę mamy apele
pomóżcie, wskażcie
polskiego weta dla pieska
polskiego dentystę
polskiego lekarza
polską pielęgniarkę
to litania tutaj
a ja z pamiętnika młodej pielęgniarki w Królestwie czarno na białym wskazuję co taki personel myśli o polskich klientach
tak najlżej to apetyt tracą po wizycie krajana
także już lepiej mieć obsługę norweską co to najwyżej pomyśli
a Polak, pewnie głodny, dam mu banana

a co mysla urzedniki o polkich petentach ?

takie opinie tylko swiadcza o wypowiadajacych je

zreszta juz pracowala w przedszkoli ,opiekowala sie autystyczna dziewczynka ,byla psychologiem

bedzie kazdym byle szkalowac Polakow i chronic swojego norweskiego meza

a to tylko jedna Anna jest w Królestwie
i to na dodatek twój osobisty wróg?

jaki tam osobisty
jak to mowi Grodska kolo h mi to lata

wlasnie dala dowod ze zadna z niej pielegniarka

pewnie nawet podstawowki nie skonczyla


www.mojanorwegia.pl/forum/view/235/komen...3f_10,50.html#317623

ale Ania pewnie do takich najbrzydszych nie należy
skoro kładł się na niej taki, co to u niego chłopaki worki z cementem noszą