Ponad 2 lata temu uległem wypadkowi w pracy, miałem złamane 2 kości - strzałkowa i piszczelowa. Przeszedłem operacje w Lillehammar, wstawiono mi metalowy pręt w srodek kości piszczelowej. Obecnie czekam na kolejną operacje aby wszystkie te metalowe rzeczy usunąc. Wypadek jest bardzo dobrze udokumentowany(karetka pogotowia zabrała mnie z miejsca pracy, operacja, 4 dniowy pobyt w szpitalu). Moja prośbajest następująca, czy ktoś z formułowiczów spotkał sie z podobnym urazem, chodzi mi o sumę ewentualnego odszkodowania i w jaki sposób to odszkodowanie załatwic. Z góry dzięki za pomoc
11 Lat, 7 Miesięcy temu