pobrałem rodzinne i wych w pl,czy mam oddac im got - Norwegia - s2

oczywiscie,ze tak
przeciez w Norwegii swiadczenia rodzinne sa wyplacane niezaleznie od zarobkow,a w Polsce sa uzaleznione od ich wysokosci

wiecie co na te instytucje szkoda słow
Jak urodziłam młodego to akurat była jakas zmiana przepisow i jako ze nie byłam mezatka musiałam pozwac swojego chłopaka o alimenty na nic sie zdały jego zaswiadczenia i checi utzymywania dziecka musiała byc sprawa o alimenta z wyrokiem bym dostała wychowawcze i rodzinne!!! Wiec musiałam figurowac u nich jako samotna matka by dostac wychowawcze!!!!!! gdy dominik wyjechaał do norge nie składał tu papierow o rodzinne Przed moim przyjazdem tu poszłam do tej szanownej instytucji imowie ze chce zrezygnowac z rodzinnego i wyjecha do norge na pyatnie dlaczego powiedziałam zgodnie z prawda ze do chłopaka a ona do mnie z tekstem ze skoro mam chłopaka to jakim prawem figuruje jako samotna matka i pobieram rodzinne chcieli kontraktow dominika z norge przetłumaczonych na jezyk polski bo niby wyłudzałam pieniadze (43zl przez 3 miesiace daje 129zł) straszyła mnie sadem ze jak tego nie dostarcze to sprawa bedzie w sadzie komornik zastraszyła mnie wiec napisałam jej papier ze dostarcze jej te dokumenty po wyjsciu ochłonełam troszke i przemyslałam to jeszcze raz i poszłam i doszłam do wniosku ze nie chce sie stresowac i oddam jej te pieniadze bymiec juz nimi spokoj a tu nastepna niespodzianka nie chciała przyjac pieniazkow ,słuchac wyjasniej tylko zasłaniała sie tym pismem co to napisałam zastraszona powiedziałam jej ze i tak jej nie dam tych papierow jak chce to moge oddac jej te pieniadze a do tego ze figuruje tu jako samotna matka to ich wina i tych pokreconych przepisow pieniazkow nie wzieła straszyła mnie ze bedzie mi robic problemy ze nie dostane rodzinneg tu w norge ze ona wpisze juz odpowiednia adnotacje w moich papierach Przyjechałam tu do norge i bez problemu dostałam tu rodzinne wiec myslałam ze sprawa sie rozeszła po kosciach ale z tego co tu piszecie to widze ze teraz jak bede w pl to podejde do tego burdlu by sie spytac co i jak było to 2 lata temu wiec nie wiem czy isc czy poczekac moze sie rozejdzie bo wiecie ruszysz gowno to zacznie smierdziec

ale Kami,jezeli wystepujesz o rodzinne w Norwegii mieszkajac z dzieckiem w Norwegii,to nav nie wysyla zadnych zapytan ani dokumentow do Polski i ona nic nigdzie nie napisze
najwazniejsze czy nie bralas rodzinnego rownolegle i tu i tu i wiecej juz Norwegie nie interesuje
a ciekawe czemu nie wziela tych pieniedzy za 3 miesiace hehe
pewnie sobie pomyslala,ze mozesz sie tlumaczyc,ze do wczoraj bylas samotna matka,a juz nastepnego dnia dostalas propozycje i tego akurat nie mozna udowodnic,ze tak nie bylo
moja kolezanka niedawno oddala im rodzinne za rok,ktore pobierala jak maz byl w Norwegii,a potem wystapila w Norwegii i dostala wsteczne wyrownanie

kami....oni ci moga nagwizdać ...byłas samotna matka,miałaś zasądzone alimenty i nic nie moga zrobić...i nie miała prawa żądać jakichkolwiek papierów od ojca dziecka oprócz wyroku o alimenty...mozna nawet mieszkac razem a nie życ ze soba...przychodzi wywiad,oświadczacie,ze nie prowadzicie wspólnego gospodarstwa i moja sobie pogadac...inna sprawa,ze one sa nieprzyjemne i uważaja ze maja prawo wtrącac sie w czyjeś życie i wiedzieć o wszystkim...to jest chore jak mozna tak ingerować w czyjes intymne sprawy...pozatym sa wredne i zazdrosne,ze pobiera sie kasę dużo większą i ma sie ich w przysłowiowej du..ie...

a co w sytuacji kiedy samemu się zrezygnowało z pobierania zasiłku w polsce, a nav wypłacił od momentu podpisania umowy (następny miesiąc) i wychodzi że przez pół roku brałam zasiłek i w polsce i w norwegii, a dodam że dzieciaki są ze mną

ANNE napisał:
a co w sytuacji kiedy samemu się zrezygnowało z pobierania zasiłku w polsce, a nav wypłacił od momentu podpisania umowy (następny miesiąc) i wychodzi że przez pół roku brałam zasiłek i w polsce i w norwegii, a dodam że dzieciaki są ze mną
Jezeli zasiłek rodzinny mialas w Polsce przyznany zanim zaczelas uzyskiwac dochody za granica, to zostal on wyplacony. Potem po prostu nie nalkezy skladac kolejnego wniosku i tak zrobilas.

B.K. napisał:
kami....oni ci moga nagwizdać ...byłas samotna matka,miałaś zasądzone alimenty i nic nie moga zrobić...i nie miała prawa żądać jakichkolwiek papierów od ojca dziecka oprócz wyroku o alimenty...mozna nawet mieszkac razem a nie życ ze soba...przychodzi wywiad,oświadczacie,ze nie prowadzicie wspólnego gospodarstwa i moja sobie pogadac...inna sprawa,ze one sa nieprzyjemne i uważaja ze maja prawo wtrącac sie w czyjeś życie i wiedzieć o wszystkim...to jest chore jak mozna tak ingerować w czyjes intymne sprawy...pozatym sa wredne i zazdrosne,ze pobiera sie kasę dużo większą i ma sie ich w przysłowiowej du..ie...

czyli kiss my ass kochana pani z windykacji:* bo mowiła ze tam teraz zakłada mi teczke i czeka na ten przetłumaczony kontrakt

dzięki wam dziewczyny, co prawda nie mam meldunku w polsce i żeczywiście mogą mi naskoczyć, ale nie chciałabym zeby jakaś baba z windykacji nachodziła np. moich rodziców czy teściów i straszyła ich sądami , bo te hieny są do tego zdolne