sprzedaz samoch.na polskich numerach w norge..... - Norwegia

witam.
Mam prosbe do ludzi, którzy mieli stycznosc z czyms takim, lub wiedza poprostu co i jak w tej kwestii....
Przyszło mi do głowy, ze moze mógłbym sprzedac swoje polskie auto w norwegii, ot tak poprostu wystawic go na finn.no.....
Samochód ma 3 lata i był kupiony w polskim salonie, wiec jestem I włascicielem.
Przebieg 84tys km,poj 1,9 diesel (kombi).
Auto posiada wszystkie papiery: faktura zakupu, ksiazka serwisowa, swiadectwo homologacji,itp.....
Jest bardzo bogato wyposazone i jest w stanie IDEALNYM+ 4 felgi z oponami ziomowymi.

Ciekaw jestem, czy jest ktos kto sprzedał swoje auto np:norkowi i jak to sie ma od strony prawnej?
Która strona powinna załatwiac wszystkie formalnosci > cło, tłumacz, podatki, przegląd, itd.....

Auto takie w PL jest "niewiele" warte,z tutaj ten rocznik z podobnym wyposazeniem kosztuje pomiedzy 270-300 tys nok......
Ja za to auto chciałbym przytulic ca 120tys koron na czysto.....
Pomysł zrodził sie tylko i wyłącznie z powodu bdb kursu korony..... : )

Bardzo wiec prosze o informacje jak to sie ma do Norweskich przepisów celnych, itd?

Kurwa czesiu zapomniałoem.....

To Opel Vectra kombi, OPC, 2008r

marianek73 napisał:

Pomysł zrodził sie tylko i wyłącznie z powodu bdb kursu korony..... : )

a ja czuję, że tak genialny pomysł zrodził się pod wpływem....
do jutra powinien wywietrzeć z głowy
gdyby coś takiego się dało, to już dawno te 'chłopaki z miasta' by ciągnęli te złomy z Polski a nie fajki i śmierdziuchę

jenek, nie nie wale i nie waliłem this weekend : )
pomysl jasiu > to nie szrot, to młody samochód i naprawde w zahebistym stanie!
Jezdzi tylko pomiedzy pl - no, wiec tylko trasy.....
Wiem co masz na mysli jasiu,ale mimo wszystko uwazam ze nie jest to głupi pomysl, bo popatrz na kurs korony : )
Poza tym to tylkoluzne zapytanie i nic wiążącego.....
Ale wiedziałem,ze moge liczyc na dobre słowo od ciebie
Bedziesz ty kurwa troche mądrzejszy, w koncu juz 50-tka ci puknęła

Sprawdziles cla i podatki.Poza tym ciagle nas traktuja tutaj jak polaczkow a nie obywateli EU.Mialem tutaj 5 aut na norewskich numerach i tylko 3 sprzedalem norwegom. Jeden sam sie przyznal ze widzial moje ogloszenie ale nawet cena go nie kusila gdy sprawdzil ze jestem Polakiem,dopiero przypadek -jego kolega ze mna pracowal i powiedzial ze mam do sprzedania samochod w bardzo dobrym stanie taniej niz srednia cena.Tak samo jest teraz z Toyota ktora mam chce sprzedac,co z tego ze servisuje ja mam wszystkie pieczatki itd itd skoro dwie ostatnie z Polski!!!! Pan dzwoniacy stwierdzil lakonicznie- a ja nie znam servisow w Polsce i nie wiem co oni tam robia moze tylko pieczatki stawiaja!! No ku.............. service to service!!!!

...TU JEST OFICJALNY KALKULATOR NA SPROWADZANE SAMOCHODY DO NORGE...

www.toll.no/templates_tad/registrationtax.aspx?id=79

Ponadto na ...forum-norwegia.pl... jest ładnie ta sprawa opisana przez niejakiego Pana ...Makki...
Jednak , Ja tam nie mam obecnie wstępu ... a to trzeba ...szukać bardzo żmudnie w tamtym archiwum , sprawa wałkowana... w 2008-lub 2009roku.

ja o tym doskonale wiem, tylko pytam o zasady rejstracji, podatków,itp......
Oni nas traktuja jak bysmy chuj wie skad przyjechali......
Jeszce rok temu jeden typ pytał mnie czy mamy internet w pl......
A jak jednego zaprosiłem na 3 tyg do pl i pokazałem mu jak zyjemy, to przepraszał mnie za wszystko i załował wszystkiego co mówił o polandii i nie chciał wracac do swojej krainy.....
Najlepsze było to, kiedy dostał hot doga nad polskim morzem > patrzył na niego i nie wiedział z której strony go zacząć
Przez 3 dni zamiast jesc porzadne zarcie, to jechał tylko na polse i gofrach......
taki to raj ta "wasza" norwegia......
Ja uwazam,ze jest tu o tyle lepiej, ze mozna znalezc godna prace, a reszta w pizdu!
Nie dorastaja nam polakom do pięt i ten norek sam to przyznał......
ps: Jedyne co mu sie nie podobało, to styl w jakim jezdzimy po naszych "autostradach", czyli wyprzedzanie na 3-go, "naciskanie" pieszych na pasach, itp.....
Heh był w szoku,ze 350km mozna pokonac w 4h , bo liczył ze bedziemy jechali 6/7h......
Ja miałem beke, bo nie była to jakas piracka jazda, a norek juz pod Mławą prosił o zmiane pampersa
ps II: Mimo wszystko wystawie na Finn, chocby tak dla checy

Gamel Fazi napisał:
Pan dzwoniacy stwierdzil lakonicznie- a ja nie znam servisow w Polsce i nie wiem co oni tam robia moze tylko pieczatki stawiaja!! No ku.............. service to service!!!!
a słyszał, że w Polandii już były przypadki sprzedaży w autoryzowanych salonach, samochodów klepanych i malowanych jako całkiem nowe
albo, że w książki serwisowe w Polsce to jeszcze dzieci do I komunii wierzą

ja tam nie jestem taki pejsaty jak mariunia i opchnąłem w sierpniu swojego focusa do szybkiej sprzedaży u handlarzy. za jakieś 2 tygodnie pojawił się na gratce i alegro jako bezwypadkowy i serwisowany w ASO
no i szybko go sprzedali
nie możecie zapominać, że Polaczki to tylko durnie i pijaki
to również złodzieje i oszusty

Hehehee. My kiedys zaprosilismy do Polski Norwega na polskie wesele, zeby pozwiedzal itp. Spal w naszym mieszkaniu
BYl juz 4 razy w PL od tego pierwszego razu.

hehhehe gabrys > według tego przelicznika, to kwota jaką musiałby poniesc potencjalny kupiec, to 123 tys+ 25% vat -u.....
Mało tego, bo jeszce za kazdy kg gazu w klimie to 276nok, a ze jest tylko 1 kg, to + 276nok za klime czyli juz moje auto wyniesie 250tys nok, przy załozeniu,ze sprzedam je tutaj za 100tys nok......
PS: Tak sie chroni wlasny rynek
małe cwane tole/trole