Praca w Norwegi - Norwegia

Czy ktoś może wie coś o pracy w przemyśle stoczniowym i nie tylko dla malarzy-piaskarzy na terenie norwegi posiadam wszelkie zezwolenia. Mogę zorganizować brygady. Pracujemy również przy masie ognioodpornej typ Chartek7

slawekpopko napisał:
Czy ktoś może wie coś o pracy w przemyśle stoczniowym i nie tylko dla malarzy-piaskarzy na terenie norwegi posiadam wszelkie zezwolenia. Mogę zorganizować brygady. Pracujemy również przy masie ognioodpornej typ Chartek7
Skoro masz takie twarde papiery to dlaczego nie zgłosisz się sam do bezpośredniego pracodawcy na danej konkretnej stoczni...? .

Ewentualnie nie złożysz tychże w NAV tylko szukasz po forach i to na dodatek polskojęzycznych...

nielogiczne postępowanie z Twojej strony...

..poza tym jeszcze napisz co z jezykami, angielski, norweski ?
jesli masz solidne papiery w takim zawodzie, to byc moze moglbys dostac naprawde fajna oferte pracy tyle, ze pytasz o prace nie w stoczni gdanskiej na przyklad lecz poza granicami kraju....a wiec podstawa to komunikacja !...

Poskładałem parę ofert do firm i czekam na odpowiedz, a jeżeli chodzi o języki to tu może być problem bo norweskiego nie znam wcale a angielski słabo, ale mam kolegów którzy z angielskim nieźle sobie radzą.
Gabriel jeżeli masz konkretnego pracodawce w stoczni to daj namiary,
a czy jest nie logiczne pytanie się polaków na polskojęzycznych forach o pracę? Chyba po to one są. Nie jestem pierwszy i na pewno nie ostatni który zadaje takie pytanie na forach. Dziś ty mi a może jutro ja tobie pomogę tego nie wie nikt. Pozdrawiam

sprobuj tak :
translate.google.pl i wpisz nav.no i powinno ci przetłumaczyc stronnke i wtedy szukaj potem zostaje tylko słac cv najlepiej w jezyku ang jak nie znasz norweskiego niech ci kolega pomoze mowisz ze zna ang i pozostaje tylko czekac na odpowiedz
w razie czego wybiez zakładke u gory stony english bedziesz miał stronke po ang
zycze powodzenia

Dzięki Kami, o takie konkrety mi chodzi. Pozdro

ciesze sie ze mogłam pomoc

Pracowałem przez jakiś czas jako malarz, mam jeszcze trochę kontaktów. Niestety, sprawa wygląda tak, że bezpośrednio do stoczni przyjmą Cię, jak będziesz znał angielski, albo jeszcze lepiej norweski, jeśli nie rozmawiasz w żadnym języku, to w grę wchodzą raczej pośrednicy.
W sumie mógłbym Ci trochę pomóc, ale napisz mi tu, albo na priv, ilu ludzi mółbyś mieć, w jakim wieku, z jakim doświadczeniem, gdzie pracowaliście itp. Dobrze by było, gdybyście mieli jakies CV.

slawekpopko napisał:
Poskładałem parę ofert do firm i czekam na odpowiedz, a jeżeli chodzi o języki to tu może być problem bo norweskiego nie znam wcale a angielski słabo, ale mam kolegów którzy z angielskim nieźle sobie radzą

i do pracy zawsze myslisz bedzie z tlumaczem chodzil????

JLK21 napisał:
slawekpopko napisał:
Poskładałem parę ofert do firm i czekam na odpowiedz, a jeżeli chodzi o języki to tu może być problem bo norweskiego nie znam wcale a angielski słabo, ale mam kolegów którzy z angielskim nieźle sobie radzą

i do pracy zawsze myslisz bedzie z tlumaczem chodzil????Jak widzisz facet jest przedsiębiorczy bo w ofercie proponuje również swoich kolegów jako integralną brygadę PIASKARZOMALARZY...
I jakoś mu tam będzie ...
ponadto ja tyże niznaju Nordlandu a rabotajet s Norgami i jakość tamże daju radu..