Cześć piszę do was ponieważ chciałbym uzyskać parę odpowiedzi od ludzi mieszkających już w Norwegii. Planuję do połowy tego roku wyprowadzić się do Norwegii wraz ze swoją partnerką. Mam 24 lata i obecnie pracuję w firmie obsługującej kraje skandynawskie, która zresztą ma swoje placówki w każdym kraju skandynawskim, dlatego też będę próbował przeniesienia ale wiadomo, że może to nie wypalić. Jeżeli to nie wypali chciałbym się dowiedzieć jakie miasta polecacie w Norwegii i dlaczego. Oslo raczej wolał bym uniknąć, czytałem bardzo pozytywne opinie o Bergen ale chciałbym też zasięgnąć waszej opinii. Oprócz tego chciałbym się dowiedzieć o stawkę minimalną, czytałem, że jest to ok 160 koron - czy to prawda? I czy generalnie wystarczy na "godne życie"? Pytam ponieważ z jednej strony czytałem w wielu miejscach, że Norwegia jest bardzo polecanym krajem, stopa życiowa jest postawiona wysoko i generalnie człowiek tam bardziej szczęśliwy ale z drugiej strony czytałem opinie wielu Polaków, którzy na ten kraj bardzo narzekali, że wcale nie tak pięknie, że pieniądze nie takie, że wszędzie wymagają Norweskiego itp. Pytanie czy jest to po prostu wynik skłonności do narzekania Polaków, czy coś faktycznie jest na rzeczy Aha i jeszcze jedno pytanie dotyczące pracy i jej poszukiwania - czy urzędy pracy są tam rzeczywiście dobre - pomocne? Czy można liczyć tylko na najgorszą pracę? I generalnie jak z rynkiem pracy? Bo z tego co czytam na forach itp to w większości piszą, że tylko opłaca się w ogrodnictwie, budowlance itp. a coś ciężko mi w to uwierzyć. Z góry dzięki za wszelką pomoc oraz za wszystkie informacje!