falszowanie podpisu - Norwegia - s2

ja tej nowej umowy nie mam powtarzam moj pracodawca napisal ja i wyslal podpisujac ja za mnie ja jej nie widzialam ..dopiero jak dostalam wiadomosc od inspekcji pracy ze otrzymali nowa umowe od mojego pracodawcy i wlasnie stat sie dowiedzialam ze sfalszowal moj podpis bo ja jej nie podpisalam .jutro zadz do inspekcji pracy i ich o tym poinformuje

Doradzam zebys wybrala sie tam osobiscie!Przez telefon nie przyjma takiego zgloszenie .Oczywiscie powiedza ,ze zajma sie sprawa ,ale nie daj sie zwiesc takim zapewnieniom.<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<
Szukaj nowej pracy .W obecnej juz beda zawsze problemy jezeli nie przyjmiesz warunkow pracodawcy. Zarejestruj sie w zwiazkach zawodowych,mialabys pomoc za darmo.Skladka czlonkowska moze wydac sie wysoka(ale z ubezpieczeniem na zycie,szkolenia,kurs jezykowy),ale bedziesz miala konfort.Ps.Oszuci w Norwegii sa bezkarni.kara moze byc tylko to ,ze podpiszecie wlasciwa umowe(paradoks).A zwolnienie juz czeka---SKANDAL!!!!

rozumie tak zrobie jak piszesz dzieki...to pracodawca nie poniesie zadnej kary za sfalszowani mojego podpisu?

aniusia12 napisał:
rozumie tak zrobie jak piszesz dzieki...to pracodawca nie poniesie zadnej kary za sfalszowani mojego podpisu?



To brutalne,ale nie..Tymbardziej,jezeli jest to Norweg>.To ty bedziesz musiala ewent. udowodnic falszerstwo(chyba nie sadzisz ,ze grafolog bedzie wypowiadal sie w tak ,,blachej;sprawie).W tym kraju nie ma na to kary,to nie Francja ,gdzie pracownicy maja wieksze prawa niz pracodawca.Rozlicz sie z nim i zmieniaj prace.Sprobuj rozwiazac te sprawe polubownie z nim(nia).Ta firma nie warta jest zaufania.Wiem,ze trudno w to uwierzyc,bo w PL dziala to lepiej.Inspekcja pracy bedzie szukala polubownego rozwiazania a pracodawca zwali winne na Ciebie,bo to kretacz.Powodzenia