Witam wszystkich, szukam wujka dobra rada 
mam pytanie, może ktoś będzie miał wiedzę i udzieli odpowiedzi.
Mój znajomy został zwolniony z pracy z uzasadnionych przyczyn. Jako że był dobrym pracownikiem, ino mu się noga powinęła, pracodawca zaproponował mu, żeby sam się zwolnił. Ponoć dzięki temu uniknie tematu przyczyny zwolnienia u przyszłego pracodawcy (w świadectwie pracy będzie zapisane, że sam się zwolnił). Wiem, że jeśli zostanie na wypowiedzeniu to: dostanie wypłatę za maj i od razu idzie do navu i dostanie zasiłek z dołu. Jeśli sam się zwolni: dostanie zasiłek dopiero za jakiś czas (2mce?), wypłaty już nie dostanie ale za to będzie miał rzekomo "czyste papiery". Jak to wygląda w praktyce?
Mam jeszcze jedno pytanie, z nieco innej beczki. Jeśli ów kolega zrezygnuje z pracy i wyprowadzi się z mieszkania, które ma teraz i przez jakiś czas będzie szukał mieszkania nie mając meldunku tylko przezimuje kątem u kolegi to ma to jakiś wpływ na zasiłek? Powiedzmy, że wydarzy się to w okresie wypowiedzenia. Bo w końcu nie wiadomo, czy siedzieć na tej chacie tylko dla adresu czy też się wyprowadzać i szukać pracy w większym mieście.
Jakieś mądre głowy na te dylematy życiowe?

mam pytanie, może ktoś będzie miał wiedzę i udzieli odpowiedzi.
Mój znajomy został zwolniony z pracy z uzasadnionych przyczyn. Jako że był dobrym pracownikiem, ino mu się noga powinęła, pracodawca zaproponował mu, żeby sam się zwolnił. Ponoć dzięki temu uniknie tematu przyczyny zwolnienia u przyszłego pracodawcy (w świadectwie pracy będzie zapisane, że sam się zwolnił). Wiem, że jeśli zostanie na wypowiedzeniu to: dostanie wypłatę za maj i od razu idzie do navu i dostanie zasiłek z dołu. Jeśli sam się zwolni: dostanie zasiłek dopiero za jakiś czas (2mce?), wypłaty już nie dostanie ale za to będzie miał rzekomo "czyste papiery". Jak to wygląda w praktyce?
Mam jeszcze jedno pytanie, z nieco innej beczki. Jeśli ów kolega zrezygnuje z pracy i wyprowadzi się z mieszkania, które ma teraz i przez jakiś czas będzie szukał mieszkania nie mając meldunku tylko przezimuje kątem u kolegi to ma to jakiś wpływ na zasiłek? Powiedzmy, że wydarzy się to w okresie wypowiedzenia. Bo w końcu nie wiadomo, czy siedzieć na tej chacie tylko dla adresu czy też się wyprowadzać i szukać pracy w większym mieście.
Jakieś mądre głowy na te dylematy życiowe?