Niektorzy nie rozumiejaa zbytnio co napisalem. Na poczatku jak przyjechali bylo duzo roboty, ale teraz juz jest koncówka sezonu wiec nie ma truskawek. Wyjechali ostatnio wpole wyszlo im 70 zl wiec stwierdzili ze trzeba wracac do domu z tymi pieniedzmi ktore juz zarobili gdy bylo duzo truskawek a że norweg cwaniak to nie chcial im zaplacic dopoki wszystkiego nie oberwą. Wczoraj go postraszyli inspekcja pracy i dzisiaj ma im podobno zaplacic, zobaczymy jak bedzie.