pomoc prywatna w banku-znajomosc jezyka nor - Norwegia

WITAM.SZUKAM OSOBY Z DOBRA ZNAJOMOSCIA JEZYKA NORWESKIEGO.-POMOC W BANKU(UZYSKANIE KREDYTU).NAJLEPIEJ OSOBA KTORA KUPOWALA MIESZKANIE W NO....ODPŁATNIE TEL.46264200

mariooslo napisał:
WITAM.SZUKAM OSOBY Z DOBRA ZNAJOMOSCIA JEZYKA NORWESKIEGO.-POMOC W BANKU(UZYSKANIE KREDYTU).NAJLEPIEJ OSOBA KTORA KUPOWALA MIESZKANIE W NO....ODPŁATNIE TEL.46264200
czyli co?? kupujesz dom w kraju gdzie nie bedziesz rozumial tubylcow?? imponujace...

mariooslo napisał:
WITAM.SZUKAM OSOBY Z DOBRA ZNAJOMOSCIA JEZYKA NORWESKIEGO.-POMOC W BANKU(UZYSKANIE KREDYTU).NAJLEPIEJ OSOBA KTORA KUPOWALA MIESZKANIE W NO....ODPŁATNIE TEL.46264200Przedstawiciel kredytodawcy, może odrzucić takiego "pomocnika" o ile ten nie jest Rodziną lub legalnym prawnikiem.
Możesz sobie wynająć nawet Meglera jako twojego pełnomocnika, jak już chcesz tak pod górę od samego początku.
Przy kupnie jakiejkolwiek nieruchomości w norwegi i tak wszystko przechodzi przez meglera, o ile zaciągany jest kredyt.
Każdy bank który udziela kredytów ma meglerów, jego koszt można wliczyć w kwotę pożyczki.
Nikt nie sprzeda czegokolwiek na kredyt, jak nie będzie legalnego pośrednika.

mariooslo napisał:
WITAM.SZUKAM OSOBY Z DOBRA ZNAJOMOSCIA JEZYKA NORWESKIEGO.-POMOC W BANKU(UZYSKANIE KREDYTU).NAJLEPIEJ OSOBA KTORA KUPOWALA MIESZKANIE W NO....ODPŁATNIE TEL.46264200

A teraz wez sobie przemysł jeszcze raz czy wiesz co robisz

gagatek napisał:
mariooslo napisał:
WITAM.SZUKAM OSOBY Z DOBRA ZNAJOMOSCIA JEZYKA NORWESKIEGO.-POMOC W BANKU(UZYSKANIE KREDYTU).NAJLEPIEJ OSOBA KTORA KUPOWALA MIESZKANIE W NO....ODPŁATNIE TEL.46264200Przedstawiciel kredytodawcy, może odrzucić takiego "pomocnika" o ile ten nie jest Rodziną lub legalnym prawnikiem.
Możesz sobie wynająć nawet Meglera jako twojego pełnomocnika, jak już chcesz tak pod górę od samego początku.
Przy kupnie jakiejkolwiek nieruchomości w norwegi i tak wszystko przechodzi przez meglera, o ile zaciągany jest kredyt.
Każdy bank który udziela kredytów ma meglerów, jego koszt można wliczyć w kwotę pożyczki.
Nikt nie sprzeda czegokolwiek na kredyt, jak nie będzie legalnego pośrednika.

piedolenie to nie sprawa w sądzie, biorę sobie tłumacza do banku i tyle, jak chcą i mogą dać kredyt to mają to w dupie jak się komunikujesz, sam podpisujesz umowę z bankiem i sam będziesz ponosił konsekwencje tego co podpisałeś.

Ile osób wie co podpisuje nawet jak to jest w ich ojczystym języku?


dobra, level pierwszy osiągnięty mieszkają tu ludzie kilka/kilkanaście lat(osiedlili się) i nie znają wcale języka, to teraz czekać jak jeszcze ich potomstwu taka rzecz się uda...

Daj sobie spokoj z tlumaczem. Jesli masz 15 proc ceny nieruchomosci w banku (kapital wlasny) i stala prace, to dostaniesz kredyt. Nie ma o czym gadac i nie ma czego tlumaczyc

Tu sie NIC nie zgadza..

o ile przepisy nie zmieniły się w ciągu paru miesięcy to zanim pójdziesz do banku powinnaś przejść inny etap.
Chętnie pomogą i niekoniecznie odpłatnie Kilku znajomym pomogła m już przebrnąć przez formalności z sukcesem
daj na siebie namiar to się skontaktuję