Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

pisma o nieznanej treści - Norwegia

Czytali temat:
(1453 niezalogowanych)
5 Postów
Urszula Poznańska
(bakulka.87)
Wiking
Witajcie,

Mam taki problem. Byłam w Norwegii jakieś 2 miesiące w 2008 roku. Od tamtej pory nie byłam w Norwegii. Pracowałam legalnie, byłam i chyba nadal jestem zarejestrowana w urzędzie skarbowym. I przypuszczam, że to właśnie z tego urzędu od 2008 roku dostaję jakieś pisma na adres w Polsce, co roku po 2 pisma (mniej więcej). Nie znam języka norweskiego, a wszystko piszą do mnie po norwesku. Czy ktoś był w podobnej sytuacji? Czy może ktoś wie co to są za pisma? Czy tylko w formie informacyjnej do mnie coś piszą? Mam nadzieję, że nie naliczają mi jakichś podatków od 2008 roku

Czy ktoś wie, co zrobić, żeby przestali do mnie pisać? Czy trzeba się wyrejestrować z urzędu skarbowego jeśli się tam nie przebywa już od 2008 roku?

Nie wiem co mam robić, może ktoś doradzi coś sensownego?
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
17146 Postów

(jasta102)
Maniak
oddaj pisma do tłumacza przysięgłego języka norweskiego
dowiesz się o co biega come on
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
2235 Postów
Anders B
(AndersB)
Maniak
najlepiej zapłacić to co naliczyli przez te 4lata
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
8929 Postów
Maniak
bakulka.87 napisał:...Mam taki problem.
...Czy ktoś wie, co zrobić, żeby przestali do mnie pisać?
....może ktoś doradzi coś sensownego?

- My też mamy problem , ze zrozumieniem tego co piszesz .!
- A skąd My Tutaj mamy wiedzieć jak zaradzić Twojemu Problemowi , Skoro nawet nie podałaś Instytucji która Przysyła Tobie te Pisma , ani też Tytułów Poszczególnych listów .!
- Napisz jasno i sensownie , to i może My też tak odpowiemy .
---
...NA RAZIE , SZKLANA KULA MILCZY ....
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
4102 Posty
Yatsek :)
(Yatsek)
Maniak
bakulka.87 napisał:
Witajcie,

Mam taki problem. Byłam w Norwegii jakieś 2 miesiące w 2008 roku. Od tamtej pory nie byłam w Norwegii. Pracowałam legalnie, byłam i chyba nadal jestem zarejestrowana w urzędzie skarbowym. I przypuszczam, że to właśnie z tego urzędu od 2008 roku dostaję jakieś pisma na adres w Polsce, co roku po 2 pisma (mniej więcej). Nie znam języka norweskiego, a wszystko piszą do mnie po norwesku. Czy ktoś był w podobnej sytuacji? Czy może ktoś wie co to są za pisma? Czy tylko w formie informacyjnej do mnie coś piszą? Mam nadzieję, że nie naliczają mi jakichś podatków od 2008 roku

Czy ktoś wie, co zrobić, żeby przestali do mnie pisać? Czy trzeba się wyrejestrować z urzędu skarbowego jeśli się tam nie przebywa już od 2008 roku?

Nie wiem co mam robić, może ktoś doradzi coś sensownego?

ja tez mam taki sam problem... pisze do mnie bauhaus europrice oraz kiwi... wysylaja listy z obrazkami.... poki mieszcza sie w skrzynce to sie denerwuje.... a jak zaczna do PL przysylac, to co wtedy... ojojej....
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
5 Postów
Urszula Poznańska
(bakulka.87)
Wiking
ehhh...szkoda słów...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
5 Postów
Urszula Poznańska
(bakulka.87)
Wiking
Jeśli ktoś nie ma nic do powiedzenia w temacie, to po co tu odpisuje?


Pisma są np. Skatteetaten, tytuł pisma to chyba Selvangivelse 2011, a nadawcą ostatniego jest Kemneren i Kristiansand og Birkenes, a tytuł Skatteoppgjor 2011.

Nie znam norweskiego, więc nie wiem czy właściwe rzeczy odczytałam.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
812 Posty

(optimus reaktywacja)
Maniak
bakulka.87 napisał:
ehhh...szkoda słów...

I listow
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
4102 Posty
Yatsek :)
(Yatsek)
Maniak
bakulka.87 napisał:
przypuszczam, że to właśnie z tego urzędu od 2008 roku dostaję jakieś pisma na adres w Polsce, co roku po 2 pisma (mniej więcej). Nie znam języka norweskiego, a wszystko piszą do mnie po norwesku.

bakulka.87 napisał:
Jeśli ktoś nie ma nic do powiedzenia w temacie, to po co tu odpisuje?


Pisma są np. Skatteetaten, tytuł pisma to chyba Selvangivelse 2011, a nadawcą ostatniego jest Kemneren i Kristiansand og Birkenes, a tytuł Skatteoppgjor 2011.

Nie znam norweskiego, więc nie wiem czy właściwe rzeczy odczytałam.

pierdol sie tepoto.... niech Cie ten komornik zlicytuje i bedzie o jednego debila mniej!!!!!!! kurs jasnowidzenia na innym forum...
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
7 Postów

(artkon)
Wiking
ja co prawda, nie wiem tez o co tam biega ale:
1. złożyłaś poprawnie zeznanie podatkowe, za okres kiedy pracowałaś, może to jest informacja że musisz coś poprawić
2. czy dostalas moze zwrot podatku za prace (ja pracowalem w 2009 przez niecale 3 miechy i dostalem dosc spory zwrot podatku)
3. moze chodzi o feriepengen

jesli praacowalas w Norwegii to zapewne znasz jezyk angielski komunikatywnie moze nawet norweski, zadzwon sobie do instytucji ktora przysyla Ci pisma albo napisz maila i niech Ci wyjasnia co to jest i o co biega, na maile odpowiadaja, moze z kilkudniowym opóźnieneim ale to robią, znam to z autopsji
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok