Witam i pozdrawiam wszystkich użytkowników forum!
Mam okropny problem, a raczej ma go mój Tata, który mieszka i pracuje w Norwegii. tata jest wykorzystywany przez pracodawce, u którego pracuje na budowie. Od wypłat szef zawsze odlicza sobie jakieś kosmiczne sumy np. ostatnio za około 200 godzin pracy Tata został 6 tyś. koron, gdzie powinien dostać 22 tyś. jak wynikało z rozliczenia szef potrącił Tacie 10 tyś. za zaliczkę (o którą Tata nie prosił, a tym bardziej jej nie otrzymał) a resztę za mieszkanie, które faktycznie jest ruderą bez prądu i wody. A co najważniejsze szef nie chce wypłacić Feriepenge. Czy istnieje sytuacja w której pracodawca może nie wypłacić Feriepenge? A co najgorsze szef gnębi Tate fizycznie i psychicznie, Tata ma problemy z kręgosłupem, a podczas większości zleceń musi wykonywać najcięższą pracę, często jest to dźwiganie ciężkich rzeczy, a najbardziej chore w tym wszystkim jest to że sprawdza czy przypadkiem Tacie ktoś z pracowników nie pomaga. Tata strasznie się załamał ta sytuacją, bo spodziewał się że zarobi "porządną kasę", nie chce wrócić bo jak twierdzi musi odzyskać wszystkie zaległe i bezprawnie zabrane mu pieniądze. Chcę jak najszybciej tam jechać i spróbować pomóc, chociaż kompletnie nie znam obowiązującego tam prawa i instytucji. Proszę o pomoc, chociażby o najmniejszą sugestię. Gdzie mam się zgłosić? Co mam przygotować? Jest to dla mnie bardzo pilne i niecierpiące zwłoki, bo serce mi pęka, gdy wiem że bliska mi osoba cierpi przez takiego gnoja!!!!
Mam okropny problem, a raczej ma go mój Tata, który mieszka i pracuje w Norwegii. tata jest wykorzystywany przez pracodawce, u którego pracuje na budowie. Od wypłat szef zawsze odlicza sobie jakieś kosmiczne sumy np. ostatnio za około 200 godzin pracy Tata został 6 tyś. koron, gdzie powinien dostać 22 tyś. jak wynikało z rozliczenia szef potrącił Tacie 10 tyś. za zaliczkę (o którą Tata nie prosił, a tym bardziej jej nie otrzymał) a resztę za mieszkanie, które faktycznie jest ruderą bez prądu i wody. A co najważniejsze szef nie chce wypłacić Feriepenge. Czy istnieje sytuacja w której pracodawca może nie wypłacić Feriepenge? A co najgorsze szef gnębi Tate fizycznie i psychicznie, Tata ma problemy z kręgosłupem, a podczas większości zleceń musi wykonywać najcięższą pracę, często jest to dźwiganie ciężkich rzeczy, a najbardziej chore w tym wszystkim jest to że sprawdza czy przypadkiem Tacie ktoś z pracowników nie pomaga. Tata strasznie się załamał ta sytuacją, bo spodziewał się że zarobi "porządną kasę", nie chce wrócić bo jak twierdzi musi odzyskać wszystkie zaległe i bezprawnie zabrane mu pieniądze. Chcę jak najszybciej tam jechać i spróbować pomóc, chociaż kompletnie nie znam obowiązującego tam prawa i instytucji. Proszę o pomoc, chociażby o najmniejszą sugestię. Gdzie mam się zgłosić? Co mam przygotować? Jest to dla mnie bardzo pilne i niecierpiące zwłoki, bo serce mi pęka, gdy wiem że bliska mi osoba cierpi przez takiego gnoja!!!!
A ten tata to pewnie sama Anita, tylko glupio jej sie przyznac, ze dala sie wydymac.