Wyjazdy do Polski na zasiłku dla bezrobotnych - Norwegia

Witam !
Chciałbym zapytać jak wyglądają wyjazdy do Polski dla osób przebywających na zasiłku dla bezrobotnych. Chciałbym zaznaczyć że moja rodzina(żona i dzieci) przebywają w Polsce. Czy powinienem zgłosić to do NAV a jeżeli nie zgłoszę i wyjadę np na tydzien to jakie są tego konsekwencje.

Cześć Dla poszukujących pracy w NO oferuję tłumaczenie CV z korektą, dostosowując je do wymagań norweskiego pracodawcy. Zapraszam do kontaktu na tlumacz@multinor.no

michal1976 napisał:Witam !
Chciałbym zapytać jak wyglądają wyjazdy do Polski dla osób przebywających na zasiłku dla bezrobotnych. Chciałbym zaznaczyć że moja rodzina(żona i dzieci) przebywają w Polsce. Czy powinienem zgłosić to do NAV a jeżeli nie zgłoszę i wyjadę np na tydzien to jakie są tego konsekwencje.Jeżeli nie zgłosisz , a dorwą Ciebie , to zabiorą Tobie zasiłek i będziesz musiał zwrócić kwotę pobraną z dużymi odsetkami . Żaden to biznes . chociaż znam Osobiście parę Osób które tak właśnie robią .Jednak oni nie lecą samolotem a z Oslo jadą Polskim autokarem , lub własnymi samochodami . Bo trudniej jest to sprawdzić .
Ponadto nigdzie za granicą Norge nie używają karty bankomatowej tylko używają gotówki.
Ja osobiście zawsze zgłaszałem wyjazd do Polski i na ten czas wypłata zasiłku była zawieszana ,a po powrocie izgłoszeniu powrotu automatycznie odwieszana ...
Każdy robi jak Uważa .
Niemniej nie warto narażać Swojego Autorytetu dla paru groszy , gdyż później bardzo trudno jest to naprawić .

michal1976 napisał:
Witam !
Chciałbym zapytać jak wyglądają wyjazdy do Polski dla osób przebywających na zasiłku dla bezrobotnych. Chciałbym zaznaczyć że moja rodzina(żona i dzieci) przebywają w Polsce. Czy powinienem zgłosić to do NAV a jeżeli nie zgłoszę i wyjadę np na tydzien to jakie są tego konsekwencje.


Co ma żona i dzieci do twojego zasiłku?
Jedziesz na wczasy to zaznaczasz to jako ferie i tyle (nie masz płacone za ten okres).
Każdy by chciał byś w PL i brać kase z NAV.

Dzięki serdeczne Gabriel. Pytam oczywiście tylko teoretycznie. Nie mam zamiaru tak robić ale mam kolegów którzy tak właśnie kombinują. Pozdrawiam.

A jak będę chciał pobierać zasiłek w Polsce? Czy jest taka możliwość?

No tak, trudno mi sobie wyobrazić jakiegoś rodaka co by nie wpadł jak ominąć tą kwestie?

Nav po cichu toleruje takie zagrania, ale tam nie pracują sami idioci i jak zechcą to zrobią tak że nikt nie zniknie im jak pobiera zasiłek, a i wyjazd do PL będzie wtedy bardziej skomplikowany niż jakby ktoś pracował.

michal1976 napisał:
Dzięki serdeczne Gabriel. Pytam oczywiście tylko teoretycznie. Nie mam zamiaru tak robić ale mam kolegów którzy tak właśnie kombinują. Pozdrawiam.
Każdy orze jak może , jednak jak zwykle kij ma dwa końce.
Zależy jakich ma się "znajomych" i "kolegów"... jedni pomogą a drudzy zaszkodzą ... .
Oficjalnie to bardzo śliska sprawa i nie dotyczy tylko nas Polaków ale wszystkich pracujących tutaj emigrantów zarobkowych ..
Ostatnio bardzo nasiliły się kontrole właśnie obcokrajowców na bezrobotnym i permitteringu .
Moim zdaniem lepiej zgłosić przed wyjazdem i być później w Kraju...PANEM CAŁĄ GĘBĄ... niż nie zgłosić i zachowywać się jak przysłowiowy przestępca , poszukiwany przez policję.
Ci co nie zgłaszają , a mimo to jadą , liczą na łut szczęścia i na dawkę adrenaliny i wszystko jest cacy dopóki nie ma prawnych kłopotów / choroba / wypadek / INNE/ wtedy zaczynają się kłopoty i PŁACZ , że NAV to Bandyci i takie tam . A płacić i tak trzeba bo jesteśmy już w Schengen i nic się już nie da oszukać i prędzej lub później i tak dojdą do tego .
Niemniej jednym się udaje szwindel a innym NIE ...
Ja wolę dmuchać na zimne i spać spokojnie ...jak jestem w Polsce .

No tak!
Pracuję już tutaj 5 lat na umowe o pracę. Nigdy nie interesowałem się kwestiami prawnymi. Tak to jest jak człowiek jest zajęty pracą i myśli że nikt go tutaj nie oszuka. Z własnego doświadczenia wiem że im mniej pytasz to jesteś lepszym pracownikiem a jeżeli za duzo pytasz to stajesz się kombinatorem.

michal1976 napisał:No tak!
Pracuję już tutaj 5 lat na umowe o pracę. Nigdy nie interesowałem się kwestiami prawnymi. Tak to jest jak człowiek jest zajęty pracą i myśli że nikt go tutaj nie oszuka. Z własnego doświadczenia wiem że im mniej pytasz to jesteś lepszym pracownikiem a jeżeli za duzo pytasz to stajesz się kombinatorem.Widzisz to wszystko zależy od tego , po której stronie biurka siedzisz...
Kto pyta nie błądzi , lepiej zapytać się w Urzędzie - /lub na forum /- niż bezpośrednio szefa u którego pracuje się na etacie . I to dotyczy nie tylko Nas na emigracji , Norgi też to praktykują .
Co zaś do zasiłku przeniesionego konkretnie do polski , to jest taka prawna możliwość i dużo osób z tego korzysta , niemniej jest to uciążliwa sprawa i niestety , wszystko zależy od polskich urzędników . Jest to dobre jak zamierzamy wyjechać stąd na stałe , i mamy już pewność ,że tam w Polszy mamy pracę .
Osobiście gdybym miał taką Możliwość , to siedział bym Tu na bezrobotnym do końca i odkładał ile się da , a dopiero wtedy zjechał bym do kraju .
Ponieważ zawsze zakładam , że TU łatwiej jest znaleźć pracę , za BARDZO DUŻO WIĘKSZE PIENIĄDZE NIŻ W KRAJU NADE WISŁĄ .
Osobiście jestem tutaj nie po to by być bezrobotnym i myśleć o zasiłku przenoszonym do kraju , a dlatego by mieć cały czas JAKĄŚ TAM pracę .
I wcale nie puszę się ... Też jestem Tu prawie PIĘĆ lat, miną One pierwszego Czerwca .
Cały czas pracowałem u jednego Norweskiego Pracodawcy .W tm czasie byłem półtora roku na Permitteringu , bo taka specyfika robót . Obecnie Firma ogłosiła totalną upadłość , jednak dalej działa pod Innym Szyldem . MNIE nic do tego do póki firma płaci regularnie należną forsę na Moje konto . W między czasie pracowałem w trzech innych firmach na wynajmie , bo forsa z permitteringu była za mała , by balować , a za duża by zjechać do Polski .
Teraz znowu pracuję w tej samej firmie i jakoś koło fortuny toczy się dalej ....RAZ NA WOZIE A NIERAZ DALEKO OD NIEGO ...
Cóż inaczej podobno byłoby za NUDNO ...

michal1976 napisał:
No tak!
Pracuję już tutaj 5 lat na umowe o pracę. Nigdy nie interesowałem się kwestiami prawnymi. Tak to jest jak człowiek jest zajęty pracą i myśli że nikt go tutaj nie oszuka. Z własnego doświadczenia wiem że im mniej pytasz to jesteś lepszym pracownikiem a jeżeli za duzo pytasz to stajesz się kombinatorem.

Jezeli masz "ochote" poznac jakie sa przepisy , obowiazki dla osob , ktore aktualnie pobieraja zasilek dla bezrobotnych z Nav, to prosze tutaj:
www.nav.no/154915.cms
przeczytaj wszystko, nie tylko co widnieje na pierwszej stronie, otworz linki , ktore sa z prawej strony:
Niezbedne zalaczniki do wniosku o zasilek dla bezrobotnych (nødvendige vedlegg krav om dagpenger)
Obowiazek przesylania kart meldunkowych i sposob wypelniania kart meldunkowych (Meldeplikt -utfylling av meldekort)
Rozne sytuacje, pracobiorcy w EOG (ulike typetilfeller EØS)
Dagpengebrosjyre - polsk 2011.pdf


fragment , ktory napewno cie zainteresuje:

"Pytanie 4 – Urlop i inna nieobecność

Musisz podać dni, w które nie byłeś do dyspozycji z innych powodów niż własna choroba, na przykład jeżeli wyjeżdżałeś, byłeś na urlopie lub z innych powodów.

Jeżeli jesteś nieobecny na zajęciach programu zwalczania bezrobocia z innych powodów, niż choroba własna, to musisz na dodatek do zakreślenia tej nieobecności na karcie meldunkowej, zgłosić to osobie odpowiedzialnej za program zwalczania bezrobocia, w którym uczestniczysz.

Nieobecność spowoduje normalnie potrącenie części wypłacanego zasiłku. Jeżeli ważne względy ludzkie są przyczyną nieobecności, to NAV może rozważyć, czy jednak możesz otrzymać zasiłek. Skontaktuj się z NAV w pierwszy dzień nieobecności, jeżeli masz wątpliwości.

Przykłady ważnych względów ludzkich:

■Choroba w bliskiej rodzinie (włącznie z chorobą dziecka i opiekunki dziecka),
■Wizyta u lekarza lub dentysty,
■Rozmowa kwalifikacyjna,
■Z góry umówiona wizyta w jednostce pomocy społecznej.
Przepisy odnośnie nieobecności są różne zależnie od tego, jakiego typu zasiłek otrzymujesz."