Latem tego roku zadzwonił do mnie nieznany nr. Odebrałem telefon i...no właśnie, powinienem odłożyć, ale wysłuchałem do końca. Pan w bardzo miły sposób wyjaśnił mi, że kiedy będę używał karty sieci wymienionej w tytule, to znacznie zmniejszą się moje wydatki. Równie grzecznie odpowiedziałem, że się zastanowię. Następnie przyszedł sms, którym miałem potwierdzic akces. Nie zrobiłem tego, czyli nie zawarłem umowy. Po kilku dniach otrzymałem kopertę z startpaketem. Karta leży do dziś nie rozpieczętowana, ale faktury przychodzą, a ostatnio nawet przez inkaso. Może i błąd, że nie odesłałem koperty, ale na Boga, ja tez moge każdemu z Was wysłac np cegłę, a potem fakturę za nią. Co radzicie zrobic z tym fantem?
14 Lat, 2 Miesięcy temu