proponuje film - Norwegia

Amerykanski sen...

w kazdym panstwie system opieki zdrowotnej szwankuje, ale w USA to masakra. Trzeba miec duzo kasy zeby chorowac ehh

Ahhh.. Hameryka!... Film stary.. ale jary..

Tylko jaka alternatywa(?).. Wroc komuno???
Nie znam demokratycznego kraju, w ktorym *sluzba zdrowia* dzialalaby za darmo.. Placisz za to w roznej formie, zwykle jako ubezpieczenie zdrowotne.. w USA pelne ubezpieczenie zdrowotne nie jest obowiazkowe, dlatego hamerykanie widza w tym problem.. i tylko na tym polega caly halas.. .. mogliby przeciez oplacec to w podatkach/ comiesiecznych skladkach.. a jednak tego nie robia, tylko udaja tani-drogi kraj i jest placz i zgrzytanie zebow (o ile jeszcze sa)..

Swoja droga.. lekarzom sie juz dawno w tylkach poprzewracalo.. Jak sama nazwa wskazuje sluzba to sluzba i scyzoryk sie w kieszeni otwiera jak slysze o wyciaganiu nieziemskich kwot z panstwowej kasy... Jezeli chce sie byc lekarzem-milionerem, to pracuje sie w prywatnych klinikach.. przyjmujac hehe.. wzorzec hamerykanski...

Nie możliwe jest aby służba zdrowia była dla wszystkich za darmo... USA ma swój system do którego polski sie nie umywa, u nas wsio za darmo a i tak jak coś chcesz to trzeba zapłacić
babcie nie mające z kim pogadać to do lekarza w kolejkach wystają.jakby wizyta kosztowała pare złoty w pl to by bez celu nie zajmowały czasu lekarzowi.
Kumpla kiedyś babcia zjebała bo sie przed nią do lekarza bez kolejki wepchną ze złamaną ręka (złamanie otwarte na dodatek!!) "ona tu 3 godziny już czeka z bolacą głową" ehhhh
W NL mają fajny system wybierasz sobie ubezpieczyciela sam, zakres ubezpieczenia jakim chcesz być objęty (podstawowy, częściowa refundacja dentysty itp) jak nie pasuje ci ubezpieczyciel idziesz do innego. Każdy kto ukończył 18 lat musi płacić sam za ubezpieczenie czy pracuje czy nie (około 20euro na tydzień)

Zuzu napisał:
Nie możliwe jest aby służba zdrowia była dla wszystkich za darmo... USA ma swój system do którego polski sie nie umywa, u nas wsio za darmo a i tak jak coś chcesz to trzeba zapłacić
babcie nie mające z kim pogadać to do lekarza w kolejkach wystają.jakby wizyta kosztowała pare złoty w pl to by bez celu nie zajmowały czasu lekarzowi.
Kumpla kiedyś babcia zjebała bo sie przed nią do lekarza bez kolejki wepchną ze złamaną ręka (złamanie otwarte na dodatek!!) "ona tu 3 godziny już czeka z bolacą głową" ehhhh
W NL mają fajny system wybierasz sobie ubezpieczyciela sam, zakres ubezpieczenia jakim chcesz być objęty (podstawowy, częściowa refundacja dentysty itp) jak nie pasuje ci ubezpieczyciel idziesz do innego. Każdy kto ukończył 18 lat musi płacić sam za ubezpieczenie czy pracuje czy nie (około 20euro na tydzień)

W PL zaplacic mozesz nawet potrojnie.. zusysrusyinnehydry + na miejscu (bo okazuje sie, ze to aurat swiadczenie nie jest refundowane), na miejscu pod stolem (srodek motywujacy..

W NL jest podobnie jak w USA, tylko ze jest to obowiazkowe(!).. to nikt nie narzeka..

Malo wiecie... Wielka Brytania nie tyle, ze swiadczy uslugi medyczne za darmo dla calego spoleczenstwa to jeszcze wyplacaja pieniazki za dojazd wlasnym srodkiem transportu. Podobna sytuacja we Francji... Na Kubie jest gratis a te same Hamerykanskie leki co w USA kosztuja 120 zielonych na Kubie kosztuja 50 centow. W Norwegii... Leczysz sie za darmo a nawet taxi Cie wozi... Trzeba uzbierac 1750 koron na free kort a pozniej to juz darmowa jazda taxi. Nie ma tez lapowek. Zyc, chorowac, nie umierac.

korepetytor napisał:
Malo wiecie... Wielka Brytania nie tyle, ze swiadczy uslugi medyczne za darmo dla calego spoleczenstwa to jeszcze wyplacaja pieniazki za dojazd wlasnym srodkiem transportu. Podobna sytuacja we Francji... Na Kubie jest gratis a te same Hamerykanskie leki co w USA kosztuja 120 zielonych na Kubie kosztuja 50 centow. W Norwegii... Leczysz sie za darmo a nawet taxi Cie wozi... Trzeba uzbierac 1750 koron na free kort a pozniej to juz darmowa jazda taxi. Nie ma tez lapowek. Zyc, chorowac, nie umierac.

Skladke (7,8% Twojej pensji) odprowadzasz co miesiac, wiec nie jest za darmo..
Co do lapowek.. hehe.. tu bys sie dopiero zdziwil... ..noo, chyba ze Ibuxpanaceum dziala u Ciebie na wszystkie dolegliwosci..

W Norwegii za darmo?
W Norwegii za niecałe 300 koron ( dzieci gratis ) pan doktor przeswietli oczami i stwierdzi ze pacjent zdrowy. Chory człowiek, ja mowie tu o dziecku w moim przypadku, nie ma co isc do zwykłego lekarza na ubezpieczenie. Przerabialam to juz kilka razy. W koncu poszlam prywatnie i moja corka miala zrobiony test na miejscu, dostala lek i w ciagu 2 dni wyzdrowiala, lek musi zazyc do konca.

korepetytor napisał:
Malo wiecie... Wielka Brytania nie tyle, ze swiadczy uslugi medyczne za darmo dla calego spoleczenstwa to jeszcze wyplacaja pieniazki za dojazd wlasnym srodkiem transportu. Podobna sytuacja we Francji... Na Kubie jest gratis a te same Hamerykanskie leki co w USA kosztuja 120 zielonych na Kubie kosztuja 50 centow. W Norwegii... Leczysz sie za darmo a nawet taxi Cie wozi... Trzeba uzbierac 1750 koron na free kort a pozniej to juz darmowa jazda taxi. Nie ma tez lapowek. Zyc, chorowac, nie umierac.

no tak za darmo??? składke każdy musi odprowadzić więc to nie jest za darmo. Jeden centralny system bez konkurencji nie będzie walczył o dobro pacjenta, bo i po co, gdzie ludzie pójdą jak nie mają wyboru?
Taki system sam w sobie jest chory bo pożera ogromne ilości pieniędzy i rozpuszcza społeczeństwo.
W

W NL jest to prywatne(częściowo)(część płacisz ty a resztę w razie W dokłada państwo tej firmie którą ty wybrałeś) i obowiązkowe, i dobrze bo człowiek jest zbyt pazerny i nie płacił by nic najchętniej, a jakby coś się stało i musiałby zapłacić za mały zabieg np. operacje wyrostka to był by płacz i zgrzytanie zębów ile to kosztuje.
Możliwość zmiany ubezpieczyciela motywuje firmy do lepszego dbania o klienta (najważniejsza jest i tak kasa) , jak zachorujesz w NL to leki masz za darmo, a jeśli nie byłeś u lekarza ani razu w roku to masz zwrot 250euro.

Służba zdrowia dla wszystkich za free to utopia.

Zuzu napisał:
[b]Służba zdrowia dla wszystkich za free to utopia.

Nooo.. chyba ze cofniemy sie rezimowo...

Wychodujmy sobie fuhrera, kastra, czy innego nieomylnego, pozniej postraszmy swiat glowica nuklearna, sami na siebie nalozmy embargo na wszystko.. oczywiscie zrobmy to na slepo, najlepiej z opaska na oczach coby nic przy okazji nie widziec, nawet kuli.. za 10centow.. bo przeciez wszystko byloby za 10centow.. ...
...albo za darmo.. jak sluzba zdrowia na Kubie..