Fabrizio,jeśli jest na prawdę tak jak piszesz to gratuluję.Sam też bym tak chciał.Widać ,że jesteś już już po 40-stce,więc powinieneś być pewien swego.(zdjęcie jednak trochę ,chyba z młodszych lat)
Chyba każdy chciałby tak,żyć.Mnie natomiast zatrzymuje pewne miejsce na ziemi,i nie stety jak większość muszę najpierw zarobić żeby na chwilkę gdzieś wyskoczyć.Np do Barcelony .
Na takie o którym Ty mówisz mnie nie stać,bo niejestem ani tak ładny i nie pochodzę z rodziny arystokratycznej,i nie gram na giełdzie.Tzn nie mam na to kasy.Ten sposób na życie ma nawet nazwę.Jechać gdzie się chce i tam próbować zarabiać na życie.Jak najbardziej tak może być.
Napisz w takim razie coś więcej,o miejscach w których byłeś,i jak tam zarabiałeś,czy mogłeś coś z tego odłożyć?
Pzdr
Chyba każdy chciałby tak,żyć.Mnie natomiast zatrzymuje pewne miejsce na ziemi,i nie stety jak większość muszę najpierw zarobić żeby na chwilkę gdzieś wyskoczyć.Np do Barcelony .
Na takie o którym Ty mówisz mnie nie stać,bo niejestem ani tak ładny i nie pochodzę z rodziny arystokratycznej,i nie gram na giełdzie.Tzn nie mam na to kasy.Ten sposób na życie ma nawet nazwę.Jechać gdzie się chce i tam próbować zarabiać na życie.Jak najbardziej tak może być.
Napisz w takim razie coś więcej,o miejscach w których byłeś,i jak tam zarabiałeś,czy mogłeś coś z tego odłożyć?
Pzdr
... PZDR.
