Szukam pracy - Norwegia - s2

oo kurcze to takoo no ale nikt nie mówił ze będzie łatwo mam nadzieje ze Ci sie uda

TerFereTP napisał:
Tak mam wszystko zapewnione co potrzebne z zarejstrowywac sie bede mam tam rodzine która mnie wprowadzi i pokarze co jak

No to rodzina Ci pomoże w znalezieniu pracy. Jak tu mieszkają i pracują to wiedzą wszystko tak jak ja albo i lepiej. W końcu mieszkają w Stolicy. A ja tu się produkuję i wynajduję biura pośrednictwa pracy.
Powodzenia.

ankaper napisał:
Piszesz, że przyjeżdżasz za tydzień. Rozumiem, że masz gdzie mieszkac i spory zapas gotówki na początek. Powinieneś zarejestrowac się w NAV, ale nie zrobisz tego bez fodselsmummer, a tego nie dostaniesz bez registreringsbevis, a tego nie dostaniesz bez kontraktu na pracę. Ale to wszystko już było na forum.
Są jeszcze firmy zajmujące się wynajmem pracowników. Może tam poszukaj.

Mam pytanko odnosnie firm wynajmujacych pracownikow? chodzi o biura rekrutacyjne, bemanningsbyrå, vikarbyrå?

no mniej wiecej sie orientuja troch juz tam siedza wiec mam nadzieje ze cos z tego wyjdzie ale chciałem tez sam cos poszukac popytac sie dziekuje Pani za pomoc

Daroo napisał:

Mam pytanko odnosnie firm wynajmujacych pracownikow? chodzi o biura rekrutacyjne, bemanningsbyrå, vikarbyrå?[/quote]

Tak chodzi o vakrbyrå. Jest ich w Norwegi troche i moze mozna cos znalezc. Nie wiem, ja osobiscie nie musialam probowac, ale teraz latem bardzo duzo osob u mnie w pracy jest wlasnie z tym firm.

ankaper napisał:
TerFereTP napisał:
Tak mam wszystko zapewnione co potrzebne z zarejstrowywac sie bede mam tam rodzine która mnie wprowadzi i pokarze co jak

No to rodzina Ci pomoże w znalezieniu pracy. Jak tu mieszkają i pracują to wiedzą wszystko tak jak ja albo i lepiej. W końcu mieszkają w Stolicy. A ja tu się produkuję i wynajduję biura pośrednictwa pracy.
Powodzenia.

Biura prac hmmm- no najwidoczniej mnie nie lubia, bo jestem zarejestrowana w wielu, wyslalam naprawde sporo ofert z finn.no z Nav.no i owszem dostaje potwierdzenia otrzymania wniosku mailem a kolejny informuje mnie o zatrudnionej juz osobie...nawet nie bylam jeszcze na zadnym intervju...oczywiscie zdaje sobie sprawe z okresu urlopowego w Norwegii...i uzbrajam sie w cierpliwosc...

Mieszkasz w Oslo i nie masz pracy? Pracowałaś wcześniej i straciłaś pracę? Czy od dwóch miesięcy dopiero jej szukasz - jesteś nowa w Norwegi masz pozwolenie na pracę i nie znasz norweskiego?

ankaper napisał:
Mieszkasz w Oslo i nie masz pracy? Pracowałaś wcześniej i straciłaś pracę? Czy od dwóch miesięcy dopiero jej szukasz - jesteś nowa w Norwegi masz pozwolenie na pracę i nie znasz norweskiego?

Tak dokladnie mieszkam w Oslo i nie mam pracy...moze to dziwne i glupie dla niektorych ale prawdziwe...pracowalam jako førstekonsulent..nie pracuje od 2miesiecy...wyslalam duzo ofert z finn.no, Nav.no i jestem zarejestrowana w wielu firmach posredniczacych w szukaniu pracy...zdaje sobie sprawe z okresu urlopowego w Norwegii..norweski znam na poziomie srednim komunikatywnym w zaleznosci od dialektu...

To nie jest głupie. Pytam bo gdyby twoja "nieznajomośc" języka przeszkadzała ci znaleźc pracę to masz prawo do bezpłatnego kursu języka norweskiego połączonego z praktykami. Osoby które znam i chodzą na taki kurs otrzymują pieniądze za to (ok 10000 koron miesięcznie) Nie jest to wiele, ale zawsze coś. Ale skoro pracowałas to pewnie masz dagpenger i niepotrzebnie się tu wtrącam. Na pewno coś znajdziesz po wakacjach.

Czy może Pani cos wiecej napiusac o tym kursie??