Witam wszystkich!
Mam nadzieję że dobre forum i dobry dział wybrałem. Liczę na mądre wypowiedzi, kto będzie wiedział lepiej czy wyjechać jak nie Wy będący tam na miejscu
Kończy mi się umowa w Polsce z końcem marca. Podjęliśmy decyzję z żoną o budowie domu i po starcie z formalnościami wyczyściliśmy konto do zera prawie a gdzie dalej :/ no i niestety ale sytuacja zmusza mnie do wyjazdu bo zarabiając 2000 zł na miesiąc wydając z 300 zł na paliwo jestem w lesie :/
Nie myślałem że tak to wszystko będzie czy warto wyjechać do Norwegi? Czy są jakieś szanse na pracę bez języka? Znam angielski podstawowowo jak narazie. Pracowałem 11 lat w zakładach mięsnych na produkcji wędlin, dorabiałem też w domu przy produkcji wędlin. W ostatnim czasie też złapałem dorywczo pracę na myjni samochodowej. Byłem też w Niemczech na myjni, ale po tym jak się okazało że trafiłem na zniemczonego polaka było tylko gorzej.......no i niestety trzeba było wracać :/ Zraziłem się trochę i nabrałem dystansu to ludzi...
Czy znacie np. myjnie gdzie pracują Polacy ? Bądź jakieś zakłady gdzie warto by było ? Może polecicie inny kraj na wyjazd?
Będę wdzięczy za wszystkie podpowiedzi.
pozdrawiam