Początek - Norwegia - s3

Czyli nikt nie pracuje z tego wychodzi... A jak wygląda tam państwowa robota typu, straż pożarna, wojsko itp? trzeba jakieś konkretne wymagania spełniać czy albo przyjmą albo nie?

fifek161 napisał:
Czyli nikt nie pracuje z tego wychodzi... A jak wygląda tam państwowa robota typu, straż pożarna, wojsko itp? trzeba jakieś konkretne wymagania spełniać czy albo przyjmą albo nie?

Wosjko, policja? Obywatelstwo norweskie. nie wiem jak w strazy pozarnej jest.
A norweski biegle.

O rany, wszystko w plecy na to wychodzi... Więc reasumując, nie mam czego szukać bez znajomości w tym kraju, tak?

Panie Filipie. Pan zapewne wyjechał w celach poprawienia sobie stanu konta. A teraz to pracy mało wszędzie. 9 na 10 ofert to dla wykwalifikowanych doświadczonych z dobrym językiem. A i to przez agencje czyli generalnie to jest gie a nie praca z prawdziwego zdarzenia. Zawsze można pojechać i szukać . Ale żeby to miało ręce i nogi to bez konkretnej oferty trzebaby mieć kupę forsy. Na wynajecie, czegoś , na życie, na kurs języka na miejscu. A to chyba ludziom nie o to chodzi. Bo najbardziej do emigracji się palą ludzie w nieciekawej sytuacji ekonomicznej. Był dość krótki czas że do jakiegolwiek kraju się człowiek udał i nawet w ciemno to robił kasiorkę bo praca była od ręki . Ale to dawno i nieprawda. Jak nie jedzie się na konkretną ofertę to ciężko to wszystko wygląda.

fifek161 napisał:
O rany, wszystko w plecy na to wychodzi... Więc reasumując, nie mam czego szukać bez znajomości w tym kraju, tak?

Widziales w Polsce policjantow, strazakow, zolnierzy, ktorzy sa obcokrajowcami i polskiego nie znaja?

Karol.Ky napisał:
fifek161 napisał:
O rany, wszystko w plecy na to wychodzi... Więc reasumując, nie mam czego szukać bez znajomości w tym kraju, tak?

Widziales w Polsce policjantow, strazakow, zolnierzy, ktorzy sa obcokrajowcami i polskiego nie znaja?
w patriotyczno narodowościowo katolickich mediach krąży teza jakoby
Pan Prezydent Polski Lech Wałęsa jak również i Pan Bronisław hrabia Komorowski
za dobrze języka polskiego jeszcze nie opanowali
wykształciuchu

Czarnego psa widziałem Ech, no cóż, będę coś musiał myśleć w takim razie... Dziękuję za pomoc.