Chciałam sie z Wami podzielić pewnym wydarzeniem.
Tydzien temu popsul nam sie samochód, okazało sie ze potrzeba jest bardzo droga czesc. Zamowilismy używaną na allegro i szukalismy firmy, ktora dowiezie nam to do Norwegii. Cześć waży ok. 1kg... Jeden z przewozikow mial nam to juz zabrac, ale jednak przelozyl wyjazd. Oferowal max 500 kr za przywiezienie. Znalezlismy wiec innego, ktory jechal tu szybciej. Nie zapytalam o cene, gdyz zasugerowałam się pierwsza. Przesylka z allegro przyszla prosto na jego adres. Pomyslam,ze skoro juz jedzie, to moglby przywiezc mi jeszcze zimowe ubranko dla psa, ktore bylo do odebrania kulka ulic dalej od jego domu. Łącznie firma przywiozla mi dwie malutkie koperty o łącznej wadze moze 2kg, a ja musialam zaplacic za to 1000 kr... Czy waszym zdaniem to jest ok?
Tydzien temu popsul nam sie samochód, okazało sie ze potrzeba jest bardzo droga czesc. Zamowilismy używaną na allegro i szukalismy firmy, ktora dowiezie nam to do Norwegii. Cześć waży ok. 1kg... Jeden z przewozikow mial nam to juz zabrac, ale jednak przelozyl wyjazd. Oferowal max 500 kr za przywiezienie. Znalezlismy wiec innego, ktory jechal tu szybciej. Nie zapytalam o cene, gdyz zasugerowałam się pierwsza. Przesylka z allegro przyszla prosto na jego adres. Pomyslam,ze skoro juz jedzie, to moglby przywiezc mi jeszcze zimowe ubranko dla psa, ktore bylo do odebrania kulka ulic dalej od jego domu. Łącznie firma przywiozla mi dwie malutkie koperty o łącznej wadze moze 2kg, a ja musialam zaplacic za to 1000 kr... Czy waszym zdaniem to jest ok?