Przewoz malych zwierzakow - Norwegia

No wiec chciałabym zapytać jak to jest z przewozem małych zwierzaków... na mattilsynet było podane coś typu tchórzofretka , ale mnie interesują bardziej króliki / miniaturki, szynszyle lub myszoskoczki..
Jak to jest z ich przewozem - tzn jakie są dokładnie wymagania ?
A wiec przewóz będzie samochód - prom ( Polska - Szwecja) - samochód (Norwegia-Szwecja).

Z góry dziękuje za pomoc.

Mam szynszylka ,wiec moge Ci powiedziec jak to jest . Krolik,czy szynszyla zalicza sie do gryzoni, wiec nic nie jest potrzebne . Ale jesli chodzi o fretke, to juz paszport i inne "drobiazgi" .

zamarynuj i do sloika

Szczerze mówiąc to bez sensu przywozić tu tego na pęczki i całkiem nie drogo .A i w ogłoszeniach za darmo można trafić.

PJo napisał:
leon75 napisał:
Szczerze mówiąc to bez sensu przywozić tu tego na pęczki i całkiem nie drogo .A i w ogłoszeniach za darmo można trafić.

To ty sobie daruj kobiete przewozić bo tu tez tego na peczki
Nie po to sie zwierzaki kupuję by pózniej wyrzucić jak jest problem

Jesli już zaistniała faktycznie taka potrzeba żeby tego zwierzaka przewieść, to warto zapewnić mu odpowiednie warunki. Nieraz słyszałam o takich tragicznych przewozach

Mam szynszylka ,wiec moge Ci powiedziec jak to jest . Krolik,czy szynszyla zalicza sie do gryzoni, wiec nic nie jest potrzebne . Ale jesli chodzi o fretke, to juz paszport i inne "drobiazgi" .

Czyli moge po prostu zwyczajnie przewiezc? Na np promach niektorych sa wymagane dokumenty czy zawiadomienie o przewozie wlasnie zwierzaka.

Szczerze mówiąc to bez sensu przywozić tu tego na pęczki i całkiem nie drogo .A i w ogłoszeniach za darmo można trafić.

Sprawdzalam na finn.no tez za ofertami wlasnie ... niby to bez sensu , ale tak to mialabym pewnosc ze moge spokojnie przewozic zwierzaka ze soba bez problemu.

krymelka Jesli już zaistniała faktycznie taka potrzeba żeby tego zwierzaka przewieść, to warto zapewnić mu odpowiednie warunki. Nieraz słyszałam o takich tragicznych przewozach

Wlasnie dlatego chce tego uniknac, bo tak to zabiora i uspia + kara .
Mialam wczesniej zwierzaki tu, ale zostawialam u znajomych, a to tez jakis problem jakby nie patrzac ... raz przez takie cos chomika stracilam i nie chce powtorki z rozrywki.

Z tego co wiem , to na promie zgłaszasz psa, kota pewnie też, wtedy dostajesz specjalną kabinę itp, itd. Jeśli chodzi o gryzonie, bo szynszyla ,czy myszoskoczek do takich się zalicza, to nie słyszałam o takich procedurach. Jeśli chodzi o wszystkie informacje,to dowiadywałam się w klinice weterynarii i w konsulacie , więc sądzę,że to raczej informacje sprawdzone, tym bardziej ,ze od ponad 2 lat nigdy nie miałam z tego tytułu żadnych problemów . Dlatego możesz śmiało przewozić . Ale jeśli to jest zwierzak, którego dopiero zamierzasz nabyć, to może faktycznie się zastanów? Nie chcę Ci nic sugerować, ale faktycznie finn jest zapełniony takimi ofertami .