Ludzie czy wy nie rozumiecie ze... - Norwegia - s3

Imperator1988 napisał:
Tak to pochwal sie ze firme masz wielka o ktorej pewnie nikt nieslyszal. Ja zyje w realnym swiecie i mam zawod w ktorym mnie zaden chinczyk ani cygan niezastapi. Ba nawet inzynier mnie zaden niezastapi ani prawnik znajacy norweski jesli w Norwegii studiow nieskonczyl. I ja nierobie dla jakiegos prywatnego szefa jak "pracownis" tylko jako pracownik dla panstwa ze wszystkimi regulami prawami i zasadami i u nas dyrektorek to ma praktycznie zerowa wladze bo sam jest pod kontrola innych organow NAVu.

A mama mi nie musi wysylac 1/2 G (chociaz wolne od arveavgift moze byc wiecej ) bo wole sobie robic co mi sie rzewnie podoba i chlac ile chce niz sluchac mamusi i tatusia zeby mi cos dali jak pewnie tobie na start w Norwegii zebys mogl twoja wielka firme na miare HRL otworzyc

Widzisz synku, mozna by przytaczac setki roznic miedzy nami, ale ja sie skupie na jednej-
Ty o duzych pieniadzach marzysz, ja je zarabiam.
tyle.

Alez naleje z ropy naftowej i MVA ma ponad dwa razy tyle to panstwo niz te podatki cale nie mowiac o avgifcie na wszystko ale ten ma zniknac. Wystarczy Statsbudsjett se sprawdzic

A maluczcy kiedys tez beda pracowac jako "pracownisie" na mnie taka rola kapitalisty w kapitalizmie przeciez to polega na tym ze sa wyzyskiwani bo dostaja mniej niz to co wypracowuja

Alez Marku ja mam 24 lata a nie 40 albo 50t. Pozatym ja moge moj arbeidsavtale zeskanowac i wkleic a takze lønnslipp z nadgodzinami (lønnstrinn sobie znajdziesz w tabeli i ile za nadgodzine placa). A ty twojej firmy pewnie nie podasz jak sie nazywa, bo latwo sprawdzic ile zarabia dyrektor HRL (duze pieniadze) a myslisz ze twoja firma juz dorownala HRLowi (jesli to budownictwo)?

Chociaz niewatpie tak myslisz o twojej poteznej ASA notowanej na Oslo Børs jak w weekend sie napijesz albo w nocy masz ciekawy sen

Sio jeden i drugi SPAĆ ...!!! , Rano trza do pracy i nie ważne na jaki "stołek" .

Imperator1988 napisał:
Alez naleje z ropy naftowej i MVA ma ponad dwa razy tyle to panstwo niz te podatki cale nie mowiac o avgifcie na wszystko ale ten ma zniknac. Wystarczy Statsbudsjett se sprawdzic

A maluczcy kiedys tez beda pracowac jako "pracownisie" na mnie taka rola kapitalisty w kapitalizmie przeciez to polega na tym ze sa wyzyskiwani bo dostaja mniej niz to co wypracowuja

Alez Marku ja mam 24 lata a nie 40 albo 50t. Pozatym ja moge moj arbeidsavtale zeskanowac i wkleic a takze lønnslipp z nadgodzinami (lønnstrinn sobie znajdziesz w tabeli i ile za nadgodzine placa). A ty twojej firmy pewnie nie podasz jak sie nazywa, bo latwo sprawdzic ile zarabia dyrektor HRL (duze pieniadze) a myslisz ze twoja firma juz dorownala HRLowi (jesli to budownictwo)?

Chociaz niewatpie tak myslisz o twojej poteznej ASA notowanej na Oslo Børs jak w weekend sie napijesz albo w nocy masz ciekawy sen

Nie podam, bo nie masz synku pojecia co sie dzieje , wlasnie na priv. Gdybym podal nazwe, to jutro nic bym nie robil tylko z polakami rozmawial.
Juz tu kiedys pisalem jaki ma omsetning w ramach innej dyskusji. Geby sie rozdziawialy i mowiono, ze to niemozliwe. Nie jest moim zamiarem niczego udowadniac 24 latkowi z rozdetym ego. Ja tyko informuje. Zycie zweryfikuje twoje marzenia bo " na swoim" trzeba zapierdalac 24/7. To nie ciepa posadka ze swiadczeniami. Jestes odpowiedzialny za siebie, pracownikow i ich rodziny, jezeli tego nie rozumiesz to juz polegles.

Amen z tym pierdoleniem na dzis.

wielki optimus prime - przywodca wszystkich transformersow nie jedno ma oblicze...

Gdy zaloze firme to bede odpowiedzialny za siebie, za moja firme i jej zysk. Pracownisie to takie mroweczki co maja na mnie robic a czy maja czy nie maja rodziny to ich sprawa prywatna nie zamierzam ich inwigilowac tu nie UB.

Oczywiscie nie mowie tu o wykwalifikowanym "fircyku" gadaczu od zawierania kontraktow relacji z ludzmi smarowania co trzeba i komu trzeba Takiego trzeba doceniac zaoferowac czesc zyskow firmy i chwalic za postepy Ani o niezbednym ochroniarzu z szerokim karkiem (ewentualnie dwoch lub wiecej jak firma bedzie wieksza) ktory musi miec odpowiednia pensje zeby mu przez mysl nie przeszlo nic innego jak chronic szefa i dobra firmy za wszelka cene bo lepszego nieznajdzie. I z firma ubezpieczeniowa musi byc zaltwiona odpowiednia umowa wiec tam kto trzeba musi dostac co trzeba zeby byla na korzysc mojej firmy ta umowa niepodwazalnie

A co do privow to Marku dobra wymowka ale wiesz prosto sprawdzic najwieksze firmy w Norwegii i w ktorej szefem/CEO jest polak Marek (ewentualnie marecki na nazwisko) Juz zapozno zmieniac imie na Jerzy nikt sie na to nienabierze Cos jednak mysle ze to marzenia nad buteleczka, bo na privy nie musisz odpowiadac

Imperator1988 napisał:
Gdy zaloze firme to bede odpowiedzialny za siebie, za moja firme i jej zysk. Pracownisie to takie mroweczki co maja na mnie robic a czy maja czy nie maja rodziny to ich sprawa prywatna nie zamierzam ich inwigilowac tu nie UB.
Oczywiscie nie mowie tu o wykwalifikowanym "fircyku" gadaczu od zawierania kontraktow relacji z ludzmi smarowania co trzeba i komu trzeba Takiego trzeba doceniac zaoferowac czesc zyskow firmy i chwalic za postepy Ani o niezbednym ochroniarzu z szerokim karkiem (ewentualnie dwoch lub wiecej jak firma bedzie wieksza) ktory musi miec odpowiednia pensje zeby mu przez mysl nie przeszlo nic innego jak chronic szefa i dobra firmy za wszelka cene bo lepszego nieznajdzie. I z firma ubezpieczeniowa musi byc zaltwiona odpowiednia umowa wiec tam kto trzeba musi dostac co trzeba zeby byla na korzysc mojej firmy ta umowa niepodwazalnie

Tylko ja Yatsku wszystko o czym mowie potrafie udowodnic W co watpie aby inni chwalacy sie mogli udowodnic.

Marek niech sie firma pochwali a ty pokaz czarne pasy skoro sam jeden pokonasz ekpie budowlancow (trzezwa bo pijanych w trupa to kazdy rozgromi haha)

Bo ja moge zrobic zdjecia/skany i wkleic moge podac mojego facebooka i zapraszam zobaczyc tu w Vadsø na zywo ze to co mowie to prawda. A inni niekoniecznie sa w stanie udowodnic swoje senne marzenia

Imperator1988 napisał:
Tak to pochwal sie ze

Imperator1988 napisał:
Gdy zaloze firme to bede odpowiedzialny za siebie, za moja firme i jej zysk. Pracownisie to takie mroweczki co maja na mnie robic a czy maja czy nie maja rodziny to ich sprawa prywatna nie zamierzam ich inwigilowac tu nie UB.

Oczywiscie nie mowie tu o wykwalifikowanym "fircyku" gadaczu od zawierania kontraktow relacji z ludzmi smarowania co trzeba i komu trzeba Takiego trzeba doceniac zaoferowac czesc zyskow firmy i chwalic za postepy Ani o niezbednym ochroniarzu z szerokim karkiem (ewentualnie dwoch lub wiecej jak firma bedzie wieksza) ktory musi miec odpowiednia pensje zeby mu przez mysl nie przeszlo nic innego jak chronic szefa i dobra firmy za wszelka cene bo lepszego nieznajdzie. I z firma ubezpieczeniowa musi byc zaltwiona odpowiednia umowa wiec tam kto trzeba musi dostac co trzeba zeby byla na korzysc mojej firmy ta umowa niepodwazalnie

A co do privow to Marku dobra wymowka ale wiesz prosto sprawdzic najwieksze firmy w Norwegii i w ktorej szefem/CEO jest polak Marek (ewentualnie marecki na nazwisko) Juz zapozno zmieniac imie na Jerzy nikt sie na to nienabierze Cos jednak mysle ze to marzenia nad buteleczka, bo na privy nie musisz odpowiadac

Sprawdzaj cieciu co tyko chcesz, Masz ciekawe zalozenia, tylko widze, ze wszystko lykasz jak pelikan. Nawet moj kretynski nick bierzesz za dobra monete. Na rynku tak ci wyruchaja dupe i ta firme z ksiezyca, ze po wszystkim z dlugami zostaniesz uliczna prostytutka.

Bylo tu przez lata wielu pajacow, ale ty ich nokaltujesz. To tylk. potwierdza teze , co z mozgami robi norskie wychowanie.

Pzdr. Yatsek. Jak tak piolunowka, wypiles, czy czekasz na mnie?