Wacek1 napisał:
Bez urazy, ale naprawiasz AGD, a juz chcesz sprzedawac sam? Mozesz jezdzic rok, wiec najpierw znajdz prace, a za rok bedziesz sie zastanawial.
W twoim zawodzie, to raczej nieosiagalne. Sam chyba nigdy w Norge nic nie naprawialem( AGD)
Kazdy kogo znam po prostu zostawia zepsute pod Elkjøp-em i kupuje nowe. Potem rodacy szabruja co lepsze modele i wioza do ojczyzny, gdzie tobie podobni doprowadzaja te szroty do uzytku.
W kraju bedziesz mial jeszcze pracy na lata.
Ja naprawialam zamrazalke i potwierdze co pisze Wacek, jezeli nie dostanie sie czesci za darmo, to jest to kompletnie nieoplacalne. Ja placilam, tylko za robocizne, wiec nie bylo zle. Czesci zostaly pokryte przez producenta, mimo, ze zamrazalka miala ponad 5 lat (czyli po gwarancji).
I gdyby zamrazalka byla ciut tansza, to bym sobie tym w ogole glowy nie zawracala.