podatek - Norwegia

Witam jak wszyscy teraz muszę rozliczyć się z podatku w Norwegii (do tej pory robił to szef ale się to zmieniło) i pewnie skorzystam z jakiejś firmy np. PC,no i mam w związku z tym pytanie o wasze doświadczenia z takimi firmami,bo jeżeli podam im swoje kody i ewentualnie hasło do MinID + fodselnummer to mogą zrobić co chcą na moim koncie,zmienić adres itp.Nie chcę tu dramatyzować i przesadzać po prostu czy wiecie jak to jest naprawdę?

jaap napisał:
Witam jak wszyscy teraz muszę rozliczyć się z podatku(do tej pory robił to szef ale się to zmieniło) i pewnie skorzystam z jakiejś firmy np. PC,no i mam w związku z tym pytanie o wasze doświadczenia z takimi firmami,bo jeżeli podam im swoje kody i ewentualnie hasło do MinID + fodselnummer to mogą zrobić co chcą na moim koncie,zmienić adres itp.Nie chcę tu dramatyzować i przesadzać po prostu czy wiecie jak to jest naprawdę?

a sam nie mozesz??? trwa to chwile i robisz to dla siebie za darmo...

Nie wiem czy mogę czy nie. Nie mam jeszcze kodów więc nie widziałem co oni tam sami wymyślili,nigdy nie widziałem formularza podatkowego wcześniej i nie wiem co gdzie należy wpisać,a mam trochę odliczeń(status pendler, druga klasa, wydatki na dom w Norwegii ,pożyczki itd).

jaap napisał:
Nie wiem czy mogę czy nie. Nie mam jeszcze kodów więc nie widziałem co oni tam sami wymyślili,nigdy nie widziałem formularza podatkowego wcześniej i nie wiem co gdzie należy wpisać,a mam trochę odliczeń(status pendler, druga klasa, wydatki na dom w Norwegii ,pożyczki itd).
Bez dalszego zbędnego Komentarza ...
---
No może ................ poza jednym ...... Nienormalnie ręce OPADOWUJĄ ...!!!

gabriel napisał:
jaap napisał:
Nie wiem czy mogę czy nie. Nie mam jeszcze kodów więc nie widziałem co oni tam sami wymyślili,nigdy nie widziałem formularza podatkowego wcześniej i nie wiem co gdzie należy wpisać,a mam trochę odliczeń(status pendler, druga klasa, wydatki na dom w Norwegii ,pożyczki itd).
Bez dalszego zbędnego Komentarza ...
---
No może ................ poza jednym ...... Nienormalnie ręce OPADOWUJĄ ...!!!

No właśnie............
Ciekawa jestem czy Ty Gabriel, przy pierwszym rozliczeniu, też byłeś taki mądry (wątpię)

giovi2 napisał:No właśnie............
Ciekawa jestem czy Ty Gabriel, przy pierwszym rozliczeniu, też byłeś taki mądry (wątpię)
Przy pierwszym , ani następnym rozliczeniu , nie miałem w Norge Domu , Pożyczek i tym podobnych składników które automatycznie zmuszają do posiadania własnej wiedzy na temat Podatków w Norwegi .
---
Mało tego nie miałem jeszcze Internetu , a tym samym , dostępu do odnośnych Urzędowych wiadomości ...
Niemniej Sam na brudno , przy pomocy zwykłego słownika pol-nor , zrobiłem na brudno rozliczenie które tylko dałem do sprawdzenia w Skacie i bez poprawek dostałem rozliczenie ...

No cóż Gabrielu normalnie obserwując twoje wpisy kompletnie nie na temat na tym forum nie będę polemizował z tobą ale chciałem tylko zauważyć że chodziło mi nie o twoją czy innych posiadaną bądź nie ,wiedzę na temat podatków,ale o ewentualne kontakty i doświadczenia z firmami które zajmują się rozliczaniem tychże podatków. I chociaż wątpię że to do Ciebie dotrze to mimo wszystko pozdrawiam i dziękuję.

masz z boku tego forum firme kt. oblicza podatki www.podatek.no jak nie rozumiesz czegos to donich zadzwon, masz telefony tez na tej stronie.
ja podatek rozliczam sama. Jest latwiejszy niz w Polsce. A jak masz problem to sa tez konsultanci w skateetaten w kommunie, event. wez kogos ze soba - we dwoje lepiej zrozumiecie
Ja poprosilam o pomoc norweskiego kolege z pracy za pierwszym razem
Znajomi maja wiecej odpisow niz ja i czesto pomaga im jeden somalijczyk, na czarno ( ) ,bardzo sa zadowoleni . Niestety nie moge podac tel. ale pytaj wsrod somalijczykow i pakistanow - on sa dobrzy w podatku

Gość się uparł koniecznie na firmę a dodatkowo jeszcze "dopomina" się od innych doświadczeń z nimi! Nawet nie wie że samo"zebranie"i dostarczenie im wszystkich dokumentów może mu zabrać masę czasu! Czasu który mógłby poświęcić na "naukę" samodzielnego rozliczenia się - o kasie i SATYSFAKCJI nie wspominając Boi się tylko żeby mu czegoś nie...ukradli?

negreb napisał:
Czasu który mógłby poświęcić na "naukę" samodzielnego rozliczenia się - o kasie i SATYSFAKCJI nie wspominając Boi się tylko żeby mu czegoś nie...ukradli?
---
Pyrrusowe zwycięstwo ... nie tylko Ja to zauważam
---
I tyle Mojego komentarza ... w dalszym ciągu ...