Hej wszytskim,
W najbliższym czasie będę wyjeżdżać do Norwegii do mojego lubego. Wszytsko pięknie ładnie, on ma umowę o pracę na fajnych warunkach, znalazł nam mieszkanie, także wszytsko na mój przyjazd gotowe tylko... no właśnie. Zastanawiam się, co ja tam będę robić? Trochę poprzeglądałam różnych for itd. i z tego co widzę to z pracą dla kobiet jest..masakrycznie ciężko;/ Szczególnie że nie znam norweskiego, dopiero zaczynam sie go uczyć. Angielski w stopniu komunikatywnym. Dlatego mimo tego, że cieszę sie na myśl zamieszkania w koncu z chłopakiem i w ogóle, to szargaja mną obawy odnośnie tej pracy chociażby... Jak to jest, szczególnie u was dziewczyny? Szybko znalazłyscie pracę ? Robicie coś fajnego, a moze uczycie się? Bo słyszałam też że w Skandynawii jest możliwość uczenia się i otrzymywania za to stypendium. Prawda to? Jak to wszytsko wygląda z tamtej strony?
W najbliższym czasie będę wyjeżdżać do Norwegii do mojego lubego. Wszytsko pięknie ładnie, on ma umowę o pracę na fajnych warunkach, znalazł nam mieszkanie, także wszytsko na mój przyjazd gotowe tylko... no właśnie. Zastanawiam się, co ja tam będę robić? Trochę poprzeglądałam różnych for itd. i z tego co widzę to z pracą dla kobiet jest..masakrycznie ciężko;/ Szczególnie że nie znam norweskiego, dopiero zaczynam sie go uczyć. Angielski w stopniu komunikatywnym. Dlatego mimo tego, że cieszę sie na myśl zamieszkania w koncu z chłopakiem i w ogóle, to szargaja mną obawy odnośnie tej pracy chociażby... Jak to jest, szczególnie u was dziewczyny? Szybko znalazłyscie pracę ? Robicie coś fajnego, a moze uczycie się? Bo słyszałam też że w Skandynawii jest możliwość uczenia się i otrzymywania za to stypendium. Prawda to? Jak to wszytsko wygląda z tamtej strony?