NRK - Norwegia

zachecam do wpisania sie www.underskrift.no/vis.asp?kampanje=2237

for et dustete forslag.......

Pyzdralinski napisał:
for et dustete forslag.......

A niby dlaczego? Licencja TV miala sens, kiedy istnial jeden kanal TV. Wiadomo bylo, ze jak wlaczasz TV, ogladasz NRK. Ja osobiscie prawie w ogole nie ogladam NRK, wole TV2, TVNorge, czy TV3. Nie rozumiem, dlaczego mam placic za kanal, ktorego nie ogladam, zawlaszcza, ze istnieje techniczna mozliwosc odlaczenia go (poprzez dekoder).

Veileder napisał:
Pyzdralinski napisał:
for et dustete forslag.......

A niby dlaczego? Licencja TV miala sens w kiedy istnial jeden kanal TV. Wiadomo bylo, ze jak wlaczasz TV, ogladasz NRK. Ja osobiscie prawie w ogole nie ogladam NRK, wole TV2, TVNorge, czy TV3. Nie rozumiem, dlaczego mam placic za kanal, ktorego nie ogladam, zawlaszcza, ze istnieje techniczna mozliwosc odlaczenia go (poprzez dekoder).

Ja poszedłem krok dalej i nie mam wcale telewizora

Zuzu napisał:
Veileder napisał:
Pyzdralinski napisał:
for et dustete forslag.......

A niby dlaczego? Licencja TV miala sens w kiedy istnial jeden kanal TV. Wiadomo bylo, ze jak wlaczasz TV, ogladasz NRK. Ja osobiscie prawie w ogole nie ogladam NRK, wole TV2, TVNorge, czy TV3. Nie rozumiem, dlaczego mam placic za kanal, ktorego nie ogladam, zawlaszcza, ze istnieje techniczna mozliwosc odlaczenia go (poprzez dekoder).

Ja poszedłem krok dalej i nie mam wcale telewizora


ja zrobilem maly kroczek dalej , mam telewizor i nie place abonamentu

BiZi napisał:
Zuzu napisał:
Veileder napisał:
Pyzdralinski napisał:
for et dustete forslag.......

A niby dlaczego? Licencja TV miala sens w kiedy istnial jeden kanal TV. Wiadomo bylo, ze jak wlaczasz TV, ogladasz NRK. Ja osobiscie prawie w ogole nie ogladam NRK, wole TV2, TVNorge, czy TV3. Nie rozumiem, dlaczego mam placic za kanal, ktorego nie ogladam, zawlaszcza, ze istnieje techniczna mozliwosc odlaczenia go (poprzez dekoder).

Ja poszedłem krok dalej i nie mam wcale telewizora


ja zrobilem maly kroczek dalej , mam telewizor i nie place abonamentu

Tylko, ze ten "kroczek" to juz lamanie prawa. Z analogiczna argumentacja spotkalem sie u 3 Polakow, na ktorych natknalem sie w pubie w zeszlym tygodniu. Stwierdzili, ze w N jest bardzo drogie jedzenie, i znalezli na to sposob: za kazde opakowanie wedliny, czy sera, za ktore placa w KIWI, jedno opakowanie "wynosza", w ten sposob redukujac ceny o 50 %. Moim zdaniem, nie ma sie czym chwalic...

Bizi, ja zrobilam jeszcze mniejszy kroczek. 3 dni temu odebralam domofon a tam uslyszalam " hei, NRK kontroll". Przyszedl mily, starszy pan, mial liste mieszkancow i wiedzial kto nie placi. Zrobilo mi sie jakos tak wstyd, ale udalam blondynke. Porozmawialismy, powiedzial ze mam sie nie martwic martwic, za miesiac dostane giro, bez kary. Powiedzial, ze co okolo 2 lata NRK przeprowadza kontrol.
Bizi, do ciebie tez przyjda

Veileder napisał:
BiZi napisał:
Zuzu napisał:
Veileder napisał:
Pyzdralinski napisał:
for et dustete forslag.......

A niby dlaczego? Licencja TV miala sens w kiedy istnial jeden kanal TV. Wiadomo bylo, ze jak wlaczasz TV, ogladasz NRK. Ja osobiscie prawie w ogole nie ogladam NRK, wole TV2, TVNorge, czy TV3. Nie rozumiem, dlaczego mam placic za kanal, ktorego nie ogladam, zawlaszcza, ze istnieje techniczna mozliwosc odlaczenia go (poprzez dekoder).

Ja poszedłem krok dalej i nie mam wcale telewizora


ja zrobilem maly kroczek dalej , mam telewizor i nie place abonamentu

Tylko, ze ten "kroczek" to juz lamanie prawa. Z analogiczna argumentacja spotkalem sie u 3 Polakow, na ktorych natknalem sie w pubie w zeszlym tygodniu. Stwierdzili, ze w N jest bardzo drogie jedzenie, i znalezli na to sposob: za kazde opakowanie wedliny, czy sera, za ktore placa w KIWI, jedno opakowanie "wynosza", w ten sposob redukujac ceny o 50 %. Moim zdaniem, nie ma sie czym chwalic...


a widzisz, i tu sie mylisz, to nie jest lamanie prawa- tylko naginanie prawa, wiec moga mnie kontrolowac ile chca i wszystko jest legalne , a jak to zrobilem to sie domysl panie madralinski.... bo udajesz tutaj inteligenta a Twoj tok myslenia jest prosty jak budowa cepa...

Hilton napisał:
Bizi, ja zrobilam jeszcze mniejszy kroczek. 3 dni temu odebralam domofon a tam uslyszalam " hei, NRK kontroll". Przyszedl mily, starszy pan, mial liste mieszkancow i wiedzial kto nie placi. Zrobilo mi sie jakos tak wstyd, ale udalam blondynke. Porozmawialismy, powiedzial ze mam sie nie martwic martwic, za miesiac dostane giro, bez kary. Powiedzial, ze co okolo 2 lata NRK przeprowadza kontrol.
Bizi, do ciebie tez przyjda

moga mnie skontrolowac , wszystko legalnie ...i nie musze placic.... powiem Ci pozniej jak to zrobilem

BiZi napisał:
Hilton napisał:
Bizi, ja zrobilam jeszcze mniejszy kroczek. 3 dni temu odebralam domofon a tam uslyszalam " hei, NRK kontroll". Przyszedl mily, starszy pan, mial liste mieszkancow i wiedzial kto nie placi. Zrobilo mi sie jakos tak wstyd, ale udalam blondynke. Porozmawialismy, powiedzial ze mam sie nie martwic martwic, za miesiac dostane giro, bez kary. Powiedzial, ze co okolo 2 lata NRK przeprowadza kontrol.
Bizi, do ciebie tez przyjda

moga mnie skontrolowac , wszystko legalnie ...i nie musze placic.... powiem Ci pozniej jak to zrobilem

Ktos ci pewnie kupil telewizor na siebie, tez tak zrobilem paru kumplom... Tylko po co, BiZi, inwektywy? Dyskutowac mozna bez MP40 i AK 47