Ogolnie szału z tymi zarobkami nie ma, na dodatek korona taka niespecjalnie oplcalna.. , a myslalam ze w Norweskiej krainie mleko i miòd latami bedzie płynąć.....
To są te znaczne podwyżki, o których niedawno pisano? I tak rynek sam wszystko zweryfikuje, jak zacznie brakować rąk do pracy to nie dość ze wymagania się obniża to i stawki wzrosną. Plany Norwegia ma ambitne, ale dziś ludzie nie patrzą tylko na stawki, ale tez na koszty życia i na to ile można w danym kraju odłożyć.
Stawki minimalne są wynikiem negocjacji krajowych (co dwa lata) pomiędzy związkami zawodowymi a unią pracodawców. W firmach z układem zbiorowym stawki są zawsze większe dzięki możliwości corocznych negocjacji w firmie pomiędzy mężami zaufania a pracodawcą. Teraz stawki minimalne obejmą firmy bez układu zbiorowego.
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.