Złotówka śrubuje nowy rekord. Pękła kolejna bariera - Norwegia

W tym temacie znajdują się komentarze do artykułu Złotówka śrubuje nowy rekord. Pękła kolejna bariera

Polacy będą mieć tanie wakacje w Norwegii.

nie tylko Polacy, a to graj dla Norków

smieci w śmietniku sa więcej warte

No proszę, a jeszcze tak niedawno artykuły jak korona pchnie się w górę. Rany... wystarczy że o 3 gr podskoczy a ty już wychwalasz w artykułach. Co z tego skoro w sklepach i tak wszystko drożeje. Korona aktualnie rwie się łatwiej niż najtańszy papier toaletowy. Skończ wreszcie gadać o kursie bo raz - nie masz najwyraźniej o niczym żadnego pojęcia, a dwa - i bez tych artykułów sami wszyscy wiemy że korona jest w głębokiej dupie i tak już zostanie bo norki to idioci którzy zamiast użyć zachowaną kasę z ropy żeby podskoczyła, to zachowują "na kolejne pokolenia" mimo, że będzie już wtedy gówno warta. Teraz mają taką kasę zachowaną, że mogliby na raz drugi Dubaj wybudować, a z czasem będzie to tyle warte, że na średnie zakupy w sklepie ledwo wystarczy

Ciężko znaleźć naród w ostatnim stuleciu, który był by tak hojnie obdarowany przez los jak Norwegia. Niestety o wszystkim decydują księgowi, urzędnicy i ekonomiści bez wyobraźni, ludzie do bólu nudni i przeciętni. Tłamszą tych, którzy chcieli by coś w życiu osiągnąć, Jenta Loven rozumieją bardzo dosłownie. Słuchając podjazdów o biznesie można się dowiedzieć że jest tu wielu ludzi, którzy chcą coś zmienić, widzą to że ten kraj w wielu dziedzinach nie chce się rozwijać, tylko ropa i ryby, ponieważ to najprostsze. Oszczędzają na następne pokolenia zamiast zainwestować w obecne pokolenie, a i tak przyjdzie jakieś pokolenie, które to wszystko przepuści, tak to bywa w życiu. Obudzą się jak Anglicy, którzy strasznie się przejęli tym co powiedział Tusk, że Polska gospodarka za 5 lat ich gospodarkę wyprzedzi. Wielu bogatych Norwegów myśli ciągle że tu jest raj i w tym jest problem.

Bogaci widzą tu raj, bo mogą sobie fajnie skubać ludzi poza kontrolą UE, więc dla nich może faktycznie. Głupota ludzi też im w tym pomaga, bo część faktycznie się daje, ale też niestety duża część nie ma wyjścia jak dawać się skubać, inaczej bankrut. Norwegia ma ogromne możliwości na rozwój, zwłaszcza z takim portfelem który jeszcze posiadają, bo przy takich obrotach spraw szybko może się to zmienić. Pod innym postem ktoś napisał, o wybudowaniu elektrowni atomowej. To byłby dobry pomysł, bo szybko kasa by się zwróciła. Gdyby rozbudować węzły łączące północ z południem, to północ nie potrzebowałaby kupować prąd od Szwecji, bo norwegia produkuje go wystarczająco dużo. Gdyby cała energia z atomowej szła by na sprzedaż za granicę, byłaby z tego kupa kasy i co ważniejsze kolejne miejsca pracy.

Słuchałem w jednym podkaście jak wypowiadał się facet, który dąży do wybudowania elektrowni atomowych w Norwegii, niestety spotyka się z ogromnym oporem tych, którzy są na górze, znają się między sobą i im jest dobrze tak jak jest. To jest problem bardzo bogatych państw że można chcieć zostać w strefie komfortu a taka tak naprawdę nie istnieje. Życie to ciągła walka, można chwilę odsapnąć, ale po naładowaniu baterii trzeba kombinować by iść do przodu, jeśli tak nie robisz to inni cię zdepczą.