Ktoś tam chętny jeszcze jest żeby jeździć z Polski do pracy? Norweskie eldorado dawno się skończyło . Przy tym kursie korony, kosztach utrzymania, w tej chwili to już nie ma sensu.
Tak ja jeżdżę . I będę pracował w systemie rotacyjnym z mieszkaniem, jedzeniem i przejazdem . W dwa na dwa . A Ty wracaj jedź dalej . Może Niemcy , euro poszło w górę , coś dla ciebie.
Emigranci zarobkowi zostaną użyci jako wentyl bezpieczeństwa
Jak zabraknie pracy zostaną odesłani do swoich krajów aby się Norwegowie nie denerwowali że to oni muszą iść na zasilek
ZST napisał: Boli was , że człowiek nie siedzi tu i w pół miesiąca zarabia więcej niż wy w cały . Rozumiem was i współczuję
Przychlaście myty pod pachami, jak długo tak pociągniesz? przecież ty i tobie podobni zapieprzacie przez te pół miesiąca, gorzej jak niewolnicy w średniowieczu! Dzień w dzień po 10-12-godziń i więcej A i tak na rękę dostajecie zwykłą dniówkę w przeliczeniu rocznym. Śmiech na hali. A po powrocie do polandii parę dni leżycie jak kłody ponieważ adrenalina odpłynęła i macie problemy lokomocyjne.
Dlatego właśnie bemanningi są na cenzurowanym, ponieważ znaleźli lukę prawną i doją was jak niewolników na każdym kroku i to właśnie tych konkretnie zasuwających na turnusach.
Leżysz jak kłoda chyba ty , bo chlejesz w swoim pokoiku od 3 miesięcy w dzień w dzień . Widać , że nie byłeś na budowie , bo nie wiesz jak się pracuje na rotacji . Do domu nie jeździsz , bo żona cię oo tygodniu irytuje , a dzieci ciągną kasę tylko haha. I jeżdżę do Polski , nibyladia jest w twoim świecie . W przeliczeniu kolego mam więcej , i pół roku moje podróżować albo jak wolisz leżeć jak kłoda .
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.