Znajac politykow norweskich, to pojda najkrotsza droga, a wiec ukruca przewoz towarow. Zmniejsza limity i kontrol kazdego samochodu. Jak wracam z Polski w Svinnesund czuje sie jak za czasow PRL na Niemieckiej granicy. Kazdy samochod kontrolowany. Polityka norweska cofnela ten kraj o 30 lat, jesli chodzi o przeplyw towarow i uslug.
Nawet ze względu ba dużo większy wybór warto do Szwecji jeździć. Ze Svinesund warto wracać drugim mostem, szkoda czasu na stanie w tej durnej kolejce do kontroli. Wielu Norwegów ma daleko do Szwecji wiec nie ma co liczyć na zmniejszenie cen i zwiększenie wyboru.
Ja tu widzę niesprawiedliwość. Dlaczego mieszkańcy Østland mogą korzystać z przywileju tańszych zakupów? Mieszkańcom Vestland należy się dodatek do pensji na pokrycie różnicy w cenach między SE i NO.
Cala idea panstwa opiekunczego opiera sie na tym, ze ktos z pistoletem odebra jednym zeby oddac innym. Nikt nie bedzie pracowal za frajer. Pracujesz po to zeby sie dorobic czegos, a nie tylko wiazac koniec z koncem. Nie nawidze krajow z takim systemem. Sredniowieczny system feudalny.
TomaszLenartowicz napisał: Ja tu widzę niesprawiedliwość. Dlaczego mieszkańcy Østland mogą korzystać z przywileju tańszych zakupów? Mieszkańcom Vestland należy się dodatek do pensji na pokrycie różnicy w cenach między SE i NO.
...słusznie kumie prawicie
...jako ,że nie kupuje polskiej żywności,żeby ją konsumować w Oslo,też żądam dodatku do pensji
Xx1 napisał: To nie mentalność żebraka tylko „polska martyrologia”. Polak biedny cierpi z głodu a bogaty z przejedzenia...
Polak cierpi, bo jest malo otwarty na insze jedzenie. Tylko golonka, bigos i schabowy zaspokoi czule podniebienie polskiego smakosza. Nie wspominajac juz o cieplej wodence od znajomego szmuglera.
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.