Ja nie piszę o sobie tylko ogólnie. Osobiście bardzo dużo pracuje i za dość duże stawki, które klienci skłonni są płacić za moje zdolności. Faktem jest ze jeszcze jakiś czas temu mogłem pracować mniej mimo tego ze mniej zarabiałem a miałem za to więcej. Ja tez tu jestem kilkanaście lat i nie ma co sobie mydlić oczu jakimiś kosmicznymi stawkami bo każdy z nas wie ze Norwegowie nie są wyrywni by zdolniejszych sowicie nagradzać, toroche więcej się zarobi, ale tylko trochę. Na szczęście dziś jest internet i jeśli mamy coś ciekawego do zaoferowania to można w nim zarabiać bez względu na to gdzie się człowiek znajduje, Norwegia już nie ogranicza, mimo ze to kraj, który bardzo tłamsi zdolnych ludzi.
Ja nie marudzę, staram się być obiektywny. Nie wiem ile masz dzieci i w jakim wieku, każde dziecko kosztuje tu majątek. Zmalały chociażby stypendia na dzieci w szkołach, dostawiono w miastach bramki, ceny wzrosły dużo szybciej niż zarobki, można tak wyliczać co się zmieniło na gorsze... Domowy budżet to odczuwa. Zauważyłem ze coraz więcej Norwegów pracuje po godzinach i w soboty by utrzymać dawny standard życia, ale może jeszcze są miejsca w Norwegi gdzie jest tylko lepiej? Może nie pisz gdzie mieszkasz bo będzie prawdziwa inwazja na to miejsce.
Moja rodzina mieszkała w różnych krajach, ja również i jeśli biorąc pod uwagę poziom życia w w tych krajach w czasach ich świetności to Norwegia nigdy nawet się nie otarła o to co było na przykład w USA czy RFN.