Co najbardziej dziwi Polaków po przyjeździe do Norwegii? Spytaliśmy naszych czytelników - Norwegia - s2

Lindemans napisał:
Trace nadzieje
a była Pani przy nadziei?

jasta102 napisał:
mnie dziwią fiordy
-----
Mnie dziwio te gupie Norki, ze po polsku nie rozumiejo. Ok. Jak mowie szybko to jasne ale nawet gdy mowie p-o-w-o-l-i i w-y-r-a-z-n-i-e.. to tesz nie kumajo.

krzychu39 napisał:
Uśmiechy na twarzach..........to jest coś co na początku wydaje się ze sa mili i robi wrazenie ze sa to ludzie dobrzy mili i w porządku wobec innych. Jest to wielka pułapka szczególnie w pracy. Sam pracowałem z jedna ekipą Norwegów kilka lat i można mieć wrazenie ze znasz ich oni znaja ciebie i jest jakas nic porozumienia zaufania ale nie u nich. Doszło z czasem do gorszej sytuacji w firmie i ci sami którzy mówili ze jesteś pracowity swietny człowiek i tak dalej i tak dalej, nagle się dowiadujesz ze prawie każdy z nich na ciebie donosił i to w większości były zwykle pomówienia. To jest rzecz jaka najbardziej mnie do nich zrazila, fałsz obłuda i zwykłe sku................two. Nie mowie ze każdy z nich taki jest ale z 80% społeczeństwa to na pewno. Mam po kilku latach tutaj tylko 2 znajomych norwegów których po ludzku lubię jak kolegów. Nie wiem jakie wy posiadacie doświadczenie w tym temacie ale raczej nie sadze aby dużo się różniło od mojego.

To samo jest w UK z bialymi anglikami. Nie warta zawierac jakiekolwiek przyjaźnie.

Krowa napisał:
To jest kurna straszny naut te norwegi !
Raz, np. jecgalem do Trondheim i chcialem sie zatrzymac w hotelu. I co? Nie bylo miejsca. Tu nigdy nie ma miejsca w hotelach. Innym razem taki jeden typ w ciemnych okularach patrzyl sie na mnie caly czas przez dwie godziny. Oni sie caly czas tu na czlowieka patrza i nienawidza nas.
Kiedys jechalem za szybko tylko o 8 km/godz i zatrzymali mnie. Tylko mnie, bo ja Polak. Wszystkich Polakow zatrzymuja i wlepiaja im mandaty, swinie jedne !!!!!!!!
Kiedys tez probowalem studiowac. I ci rasisci jak sie tylko dowiedzieli ze ja obcy to oblali mnie ze wszystkich przedmiotow i zadnego egzaminu nie zdalem Ich rasizm kurde nie ma granic. Ciapatych to przepuszczali a mnie jako Polaja to uwalili od razu. A ja taki przeciez ku.wa zdoly !!!!!!!!!
Innym razem widzialem takiego brudnego pijaka na ulicy. Oni tu wszyscy pija !
Nie bede generalizowal alr norwegi to pijaki, bandyci i rasisci. Raz nawet byl w gazecie obrazek ze norweg zabil obcokrajowca.

Krowo, opisales cala prawde i tylko prawde!
Od siebie dodam, ze jak jakis tubylec sie do mnie usmiecha spontanicznie, to ja protestuje. Podchodze do osoby i dobitnie mowie po polsku, ze sobie nie zycze takiego zachowania.
Nie bedzie mi tubylec usmiechal sie w twarz!

Samochodem lubie jezdzic z fantazja, a nie jakies tam przestrzeganie przepisow ograniczenia predkosci. I do tego ta trzezwosc za kierownica. Ach, nie ma co mowic, glupi kraj.

Alkohol tylko w sklepie monopolowym? A jak mi sie zachce wodki o godz. 22.30, to co? Mam umierac z pragnienia? Dobrze, ze Jozek od Danki sprzedaje tanio i w duzej ilosci.

Wszystkie my z kolezankami pracujemy sprzatajac w domach tubylcow. Nie dosc, ze domy duze, to i nieporzadek w kazdym kacie. Nie chca sobie sami sprzatac, tylko traktuja polki jak niewolnikow i najmuja je do sprzatania. Za marne 150 kr na godzine.
Jedna taka tubylczyni to chciala, abym pracowala na bialo - ale jam nie glupia, zeby podatki od moich ciezko wysprzatanych pieniedzy placic.

Kiedys to ogladalam ichni program w tv, a tam skaranie boskie, tylko gadaja albo po norwesku, albo po anielsku! No i jak tam zrozumiec cokolwiek bez lektora?

Ponadto tubylczynie nie szminkuja sie jak nasze piekne polki. Jak to wychodzic rano z domu bez odpowieniego makijazu? Ja od rana jestem gotowa nawet na bal - brwi zrobione, usta czerwone ( mam je gorace) oko niebieskie i policzek rozowy.
I ubieram sie tez odpowiednio - zawsze wysokie obcasy, krotkie spodniczki i gleboki dekolt. Ja swoich polskich walorow nie bede ukrywac w sportowym ubraniu ( jak te tutejsze babochlopy bez zadnego wdzieku).

Jestem piekna i nie wstydze sie tego!!!!!

Ja mam same pozytywne doswiadczenia z Norwegii. Pracowalem i niezle zarabialem w okresie boomu, a teraz sobie odpoczywam i ukladam sobie zycie po za norwegia. Wroce jeszcze na chwile dorobic jak wroci koniunktora.

Mnie juz nic nie dziwi...powoli przyzwyczajam sie ...rozni sa ludzie rowniez w Polsce...jesli chodzi o zatrzymywanie sie pojazdow przed przejsciem dla pieszych to dlatego ze musza ,bo takie jest tu prawo....pieszy zawsze ma pierwszenstwo....Norwedzy sa chlodni i zachowaniu , bo sa tak wychowywani od dziecka....na siebie nawzajem tez donosza....uwazaja to za naturalne(to wpaiaja im od dziecka,u nich to cecha pozytywna)...sa wymagajacy i uparci,ale tylko wobec innych....Maja slabe wyksztalcenie...jak powiedzialam ze uczylam sie 12 lat (a mam tylko mature)....to byli w szoku,pani w szkole do nauki j.norweskiego myslala ze jestem co najmniej lekarzem...oni ucza sie tu przecietnie najwyzej 10 lat....a lekarz w miedzyczasie jak przyjmuje pacienta korzysta z ksiazki i uzupelnia swoja wiedze na biezacy przy pacjencie...poza tym powolni bo wszystko u nich wywoluje stres...jak cos robie szybko to pytaja czy nie jestem przypadkiem w depresji(ha,ha,ha),a ja jestem tak nauczona pracowac i nie umiem inaczej...jak chce zjesc jakis deser po obiedzie to tez pytaja czy jestem jeszcze glodna....sa dziwni i zapatrzeni w siebie...nigdy nie wolno krytykowac ich stylu zycia ani narodowosci ...choc sami bardzo lubia ironizowac ze wszystkiego i wszystkich....ja bym to nazwala zlosliwoscia i zlym wychowaniem ....ale oni to uwazaja za dobry zart...trudno z nimi rozmawiac bo nie okazuja emocji,ani grama temeramentu...po prostu udaja zainteresowanie...niektorzy nawet sa mili...ale sprobuj cos zrobic nie tak od razu jestes podejrzany(caly czas musisz sie kontrolowac,za duzo usmiechu nie dobrze,jak i smutku tez zle) i obserwuja cie caly czas...nie lubia Polakow(duzo pijemy,zreszta oni tez...ale oni sa u siebie),bo kupujemy zywnosc w kraju,leki,ubrania,leczymy sie tez w kraju,naprawiamy samochody tez w kraju... itp...trzeba nas trzymac na dystans....co innego imigrancii z np. Pakistanu(oni sa biedni,niezaradni,niewyksztalceni)im trzeba pomagac...ale to tylko pozory ...wiemy jaka jest prawda(przyjezdzaja tu zaopatrzeni w odpowiednia wiedze jak korzystac z zasilkow i co robic zeby nie pracowac...ha...ha)....mozna pisac duzo ....ale po co ....nic to nie zmieni...mieszkam tu dosc dlugo i juz nie zmienie zdania na ich temat

Ech............. tu sie wogole kurde blade nie da zyc w tych warunkach. Jedyna nadzieja to ze przyjedzie tu nas tak ze 200 - 300 tys dodatkowo i rozpierdzielimy ten burdel. Wtedy bedzie pieknie

ElzbietaS napisał:
Mnie juz nic nie dziwi....Maja slabe wyksztalcenie...jak powiedzialam ze uczylam sie 12 lat (a mam tylko mature)....to byli w szoku,pani w szkole do nauki j.norweskiego myslala ze jestem co najmniej lekarzem...oni ucza sie tu przecietnie najwyzej 10 lat....a lekarz w miedzyczasie jak przyjmuje pacienta korzysta z ksiazki i uzupelnia swoja wiedze na biezacy przy pacjencie...poza tym powolni bo wszystko u nich wywoluje stres...jak cos robie szybko to pytaja czy nie jestem przypadkiem w depresji(ha,ha,ha),

Ja to jak zmienilam prace ze sprzontania na bycie niemloda lekarka, to absolutnie zadnych komputerow nie uzywam. W koncu poczytalam raz jednom grubom ksionzke i teraz wszystkie tabletki mam w glowie, a zwlaszcza antybiotyki. Te przepisujem wszystkiem, bo chytra nie jestem i mam wspolczucie do mam co majom male dzieci.

I masz racje co do wyksztalcenia. Moja corka tez chciala isc do szkoly, a ja jej na to: wyjdz corko bogato za maz za jakiegos z Oszlo. Szkola to tylko w glowie monci i tubylcy dlatego do szkoly nie chcom chodzic. Poza tym co to za nauka, jak nauczyciel w szkole nie wrzeszczy i nie zastrasza dzieciakow? I jeszcze zacheca do samodzielnego myslenia?

Wczoraj przeczytalam Illustrert Vitenskap i bendem chciala szukac pracy jako inzynierka. Bardzo mi sie podoba ta praca, a i dobrze placom.

Inzynierka ma tez duzo kontaktu z innymi inzynierami i mogem sie przy tem duzo nauczyc np. budowlanki.

Krowa napisał:
Ech............. tu sie wogole kurde blade nie da zyc w tych warunkach. Jedyna nadzieja to ze przyjedzie tu nas tak ze 200 - 300 tys dodatkowo i rozpierdzielimy ten burdel. Wtedy bedzie pieknie

Tak......bedzie pieknie i bogato. Utworzymy nowa Polske od bieguna do ...kto wie....

Kasa na socjalizm sie skonczyla, a panstwo socjalne dalej trwa. Przy okazji te wszystkie psy, ktore sa na lotniskach sa szkolone na szukanie gotowki. Ostatnio mnie tak zatrzymali, dokladnie przeliczyli banknoty i zapisali ile gotowki ze soba wywoze.