Ather napisał:
Co za głupota... no bo przecież skoro zasiłek przysługuje dzieciom będącym w polsce to jak taki mężczyzna pracujący w Norwegii mający rodzinę w Polsce równocześnie ma mieszkać pod dwoma adresami w dwóch różnych Państwach? Nie wspomnę o tym, że meldunek to zwykła adnotacja urzędowa i nie ma właściwie żadnej mocy prawnej.
----------------------
Za chwile (za kilka mies.) problem się skonczy poniewaz gro polskich beneficjentow zaslkow na dzieci z NAV ucieknie do....MOPS w PL, bo "pińcet" złotych to wiecej niż 970 NOK. Ale się Norwegowie zdziwią....