Pani Magda musi przebudować całą łazienkę - absurd norweskich przepisów - Norwegia - s2

KING napisał:
A o ktorym Frogner mowa????
Chodzi o Frogner w Oslo

Gdyby FrP mialo samodzielna wiekszosc to wypelniloby kazdy punkt programu partii.... Lecz obecnie maja tylko 16,3 % i musza uzerac sie z duzo wiekszym Høyre do tego jeszcze wtracaja sie do tego sekciarze z KrF oraz pseudoekolodzy z Venstre....

Im wiecej % bedzie miec FrP tym wiecej bedzie moglo zrealizowac z programu partii....

Imperator1988 napisał:
Gdyby FrP mialo samodzielna wiekszosc to wypelniloby kazdy punkt programu partii.... Lecz obecnie maja tylko 16,3 % i musza uzerac sie z duzo wiekszym Høyre do tego jeszcze wtracaja sie do tego sekciarze z KrF oraz pseudoekolodzy z Venstre....

Im wiecej % bedzie miec FrP tym wiecej bedzie moglo zrealizowac z programu partii....
To tylko takie "pitolenie". Høyre tez krzyczalo wszem i wobec, ze zniesie formueskatt !!!
I teraz jedni i drudzy udaja greka

FrP nieudaje zadnego "greka" tylko domaga sie tego w budzecie ktory beda mogli stworzyc bez udzialu APer w tym oto roku dopiero na rok 2015.... A Høyre byc moze bedzie szukac "ratunku" u KrF i Venstre aby niespelniac swojego punktu programu.... Lecz FrP bedzie twardo obstawac przy zniesieniu formueskatt i mysle iz do tego miedzyinnymi dojdzie w nowo tworzonym budzecie.

Tłumaczenie tego artykułu jest skandaliczne. Wersja polska w żaden sposób nie nawiązuje do oryginału, a składnia zdań jest na tyle tragiczna, że nie da się zrozumieć co autor tego pseudo-tłumaczenia miał na myśli. Osobom poszukującym logiki polecam orygianlny artykuł.

Po pierwsze tłumaczenie oddaje sens.
Wiec nie wymądrzaj się lilas.
Prawdą jest, że pani Magda powinna poczekać na ten świstek.
Ale jak to w życiu bywa spieszyła się aby swoje mieszkanko wyremontować.
Tak również robią rdzenni mieszkańcy krainy fiordów.
Działania pani Magdy choć nie do końca zgodne z przepisami,
bardziej jestem w stanie zrozumieć niż standardową tępotę i absurdalność Norweskich urzędników.
Pani Magda działała w porozumieniem z architektem. On powinien bardziej orientować się w absurdach tego kraju.
Dobrze że są przepisy ułatwiające życie niepełnosprawnym.
Ale ten konkretny przypadek jest przykładem typowej tępoty urzędników.

no nie takiej tepoty ,przeciez ten wozek iwalicki moze sie pojawic w lazience z nikad
albo sobie sfrunie , i musi przeciez nakrecic w lazience
dostala jedynie decyzje ze nie musi przebudowywac klatki i schodow do wozka bo sie nie miesci

PACIFIC napisał:
Po pierwsze tłumaczenie oddaje sens.
Wiec nie wymądrzaj się lilas.]

Dopiero teraz przeczytalam artykul w oryginale i musze zgodzic sie z lilasem.
Wynika z tego, ze nawet jezeli do budynku nie ma dojscia na wozek inwalidzki, to lazienka musi miec 150 cm przestrzeni na obrot. Chodzi o standart w nowych i remontowanych lazienkach. Spoleczenstwo sie starzeje i wazne jest zeby jak najdluzej samodzielnie moglo przebywac u siebie w domu.

To jakies jaja sa...... Kogo obchodzi pani Magda i jej lazienka?????
DLa mnie to calkiem logiczne. Nowa lazienka ma spelniac normy. To ze nie ma możliwości wjechania wozkiem do mieszkania na dzień dzisiejszy nie znaczy , ze nie będzie w przyszłości takiej możliwości. Pani Madzia niech wyskakuje z kasiory i tyle. Zarobi 200 mniej na tym geszefcie. Nikt plakac nie będzie. CO to za portal publikujący takie wymiociny....