Żona zmarła na raka – NAV odebrał zasiłek na dzieci - Norwegia

W tym temacie znajdują się komentarze do artykułu Żona zmarła na raka – NAV odebrał zasiłek na dzieci
Trzymaj się facet,jak tylko możesz...

Znajomej mąż pobierający w Norwegiii zasiłek na dziecko /podczas sprawy rozwodowej w pl. /zasiłkiem tym płacił alimenty .
Później kiedy Ona w pl. starała się o zasiłek rodzinny w pl. niestety z barku wyroku z rozwodu, jest traktowana jako w związku małżeńskim,gdzie jej mąż pracuje w Norwegii i zarobki jego nie pozwalają na przyznanie jej zasiłku w pl. Zaś małżonek nie przekazuje jej zasiłku barnetryg ,bo teraz twierdzi że ma w Norwegii wstrzymany kiedy dalej się mu należy na dziecko,gdyż stan cywilny jeszcze żadnym wyrokiem nie jest zmieniony, oraz ojciec dalej ma tym prawa pełne do dziecka.
Na ile to prawda ?nie wiem, ale znajoma nic nie może zrobić i tym jest pozbawiona zasiłku na dziecko w pl,a w Norwegii ? ...myśle że mąż ją kłamie i dalej jej płaci tzw. alimenty zasiłkiem barnetryg dodając do zaokrąglenia kwoty do tysiąca zł bo tyle ma zasądzone wstępnie alimenty jako zabezpieczenie powództwa ,a sprawa rozwodowa jeszcze sie nie zaczeła.
Może sie mylę, ale raczej w tym przypadku Nav powinien jako pracującemu w Norwegii ojcu dziecka wypłacać barnetryg należne żonie z dzieckiem do pl, lecz Ona od kilku laty nie ma nic i tym pozbawiona jest całkowicie zasiłku rodzinnego w obu krajach.

usunełam ,gdyż wiadomość pojawiła się 2-krotnie ta sama...

a co tego zasiku jest 52zl
niech podniesie alimenty wolno jej co 3 miesiace zakladac sprawe i moze dostac 3/5zarobkow meza brutto

patim napisał:
a co tego zasiku jest 52zl
niech podniesie alimenty wolno jej co 3 miesiace zakladac sprawe i moze dostac 3/5zarobkow meza brutto

Ona wniosła o część wynagrodzenia męża za prace w Norwegii bo jej dawał gr.
Ale ten wniósł w tym przypadku o rozwód aby tym wyeliminować, te możliwość jako żony.
I tak kilka laty jest pozbawiona rodzinnego, ten pobiera w Norwegii a Ona w pl nie może bo "żona"

Wiesz Patim w pl liczy sie każdy gr ,kiedy jego jest bark na wegetacje mimo pracy, tym bardziej należny, dlatego też słusznie sie upomina o swoje

alimenty maja pierwszenstwo niech zlozy zabezpieczenie powodztwa
na sprawe o rozwod czeka sie miesiacami a o alimenty tylko 2 tygodnie
fakt ze moga ,ale nie musza polaczyc sprawe o alimenty z rozwodowa ale wtedy powinna na rozwodzie zadac ustalenia alimentow na czas trwania postepowania
niech pisze o adwokata z urzedu
zreszta matki polki sa faworyzowane w polskich sadach

patim napisał:
a co tego zasiku jest 52zl
niech podniesie alimenty wolno jej co 3 miesiace zakladac sprawe i [b]moze dostac 3/5zarobkow meza brutto[/b]

Ty jesteś chory!!!!
3/5 zarobków!!! myśl człowieku.

Sąd ustalając wysokość alimentów na dziecko kieruje się kosztem utrzymania dziecka i dzieli to na dwie osoby tj matkę i ojca.
Twierdzisz ze utrzymanie dziecka moze kosztować w Polsce ok 3/5 zarobków norweskich brutto czyli ok. 15 000 koron! ok 7 500 zł !!! tylko na ojca!

Ty jesteś chory!
Nie wprowadzaj ludzi w błąd! i nie matacz kmiocie.

haha ale kit...
3/5 zarobków brutto czyli to nawet 25 tys koron to ok 12 tys zł alimentów na dziecko!

Patim jesteś bezmuzgiem? czy tylko żartujesz?

do budy alimenciarze mozecie se minusowac
ale prawa nie zmienicie macie obowiazek placic na dzieci


Dochody te podlegają egzekucji na zaspokojenie alimentów do 3/5 części (art. 1083 § 1 kpc

3/5 i nie dochodu ale mozliwosci zarabiania i wszystkie srodki ze sparekonto

art. 1083
§ 1. Dochody wymienione w art. 831 § 1 pkt 2 podlegają egzekucji na zaspokojenie alimentów do trzech piątych części.

§ 2. Wierzytelności z rachunku bankowego podlegają egzekucji na zaspokojenie alimentów w pełnej wysokości.


§ 3. Potrącenia mogą być dokonywane w następujących granicach:

1) w razie egzekucji świadczeń alimentacyjnych - do wysokości trzech piątych wynagrodzenia,

sądu nie interesują Twoje faktyczne dochody, lecz możliwości zarobkowe i majątkowe (art. 135 k.r. i op.), to znaczy jaką kwotę możesz maksymalnie osiągnąć w pełni wykorzystując swoje umiejętności zawodowe, wykształcenie, doświadczenie itp

art. 136 k.r. i op.). Maksymalna wysokość alimentów nie jest w żadnym przepisie kwotowo określona.


www.fakt.pl/Pogodynek-Jaroslaw-Kret-bedz...tykuly,223120,1.html

Kret będzie płacił 5000 zł na dziecko


sad bierze pod uwage mozliwosci zarobkowe ojca

a matka
obowiazek alimentacyjny moze polegac w calosci na osobistych staraniach o utrzymanie i wychowanie

czyli ojciec musi utrzymac dziecko i matke

wystarczy poc zytac KRO i KPC i KP

patim napisał:wystarczy poc zytac KRO i KPC i KP
Nie jestem we Tymmacie ...
---
Niemniej uważam iże się za bardzo zagalopowałeś ... z tymi wywodami o oskarżeniami .
---
Podajesz tutaj artykuły i wykładnię Polską , zapominając iż główny dostawca ewentualnej kasy , przebywa przecież i pracuje w Norge .
---
I w razie zapadnięcia jakiegokolwiek wyroku polskiego może go zaskarżyć w Sądzie Norweskim ...!!!
---
Ba , mało tego , może wystąpić o pozbawienie praw opiekuńczych Matki , ze względu na niemożliwość tejże , w zabezpieczeniu podstawowych praw dziecka .
---
A norweskie Sądy , traktują Ojców akurat Odwrotnie Niż w Polszy ...! .
---
Ba , jeżeli gostek udowodni iż Matce nie chce się pracować , tylko liczy na darmowe pieniądze , to i Polski Sąd , może ją pozbawić szybko tychże praw .