Frp chce znieść część zakazów - Norwegia - s4

Pani Solberg, nie wiem jak się pisze jej nazwisko. Ta kobieta doprowadziła do tego, że nie mamy jako obywatele EOS darmowej nauki j.norweskiego. Tak twierdzi min. moja nauczycielka prowadząca taką naukę w formie wolontariatu od 5 lat 2 razy w tygodniu. Norweszka nie mieszana. Jej dziadek kiedyś emigrował za chlebem na jakiś czas do USA, zanim ropę znaleźli i bez języka angielskiego miał pod górkę. Z opowieści dziadka rozumie nasze problemy i dlatego pomaga nam. Podkreśla zawsze że na tą Solberg i jej partie my emigranci musimy uważać. A zniesienia zakazów to chasła przedwyborcze, o których zapomną po wyborach. Podatki to nam podniosą. Do Imperator 1988. W niemczech nie są tak kręte i górzyste drogi jak tu. Ja ciężarówką załadowaną jeździłem i przy 80 km na godz. na leciuteńkim łuku wyprzedził mnie i wjechał przede mnie dupek 100 km na godz. Wystarczyło bo musiał przychamować zaraz, bo mu zwierze przebiegło drogę, ja za nim 17 ton zaparłem się rekami za kierownicę i depłem po hamulcach ile sił inaczej bym go zmiażdżył. Nie widzę potrzeby zwiększania prędkości, bo tu jest mało prostych odcinków. Chcesz na siłę zostać dawcą narządów? Lepiej się wyszalej w niemczech i przyjedź tu spokojnie jeździć.

Pani Solberg, nie wiem jak się pisze jej nazwisko. Ta kobieta doprowadziła do tego, że nie mamy jako obywatele EOS darmowej nauki j.norweskiego. Tak twierdzi min. moja nauczycielka prowadząca taką naukę w formie wolontariatu od 5 lat 2 razy w tygodniu. Norweszka nie mieszana. Jej dziadek kiedyś emigrował za chlebem na jakiś czas do USA, zanim ropę znaleźli i bez języka angielskiego miał pod górkę. Z opowieści dziadka rozumie nasze problemy i dlatego pomaga nam. Podkreśla zawsze że na tą Solberg i jej partie my emigranci musimy uważać. A zniesienia zakazów to chasła przedwyborcze, o których zapomną po wyborach. Podatki to nam podniosą. Do Imperator 1988. W niemczech nie są tak kręte i górzyste drogi jak tu. Ja ciężarówką załadowaną jeździłem i przy 80 km na godz. na leciuteńkim łuku wyprzedził mnie i wjechał przede mnie dupek 100 km na godz. Wystarczyło bo musiał przychamować zaraz, bo mu zwierze przebiegło drogę, ja za nim 17 ton zaparłem się rekami za kierownicę i depłem po hamulcach ile sił inaczej bym go zmiażdżył. Nie widzę potrzeby zwiększania prędkości, bo tu jest mało prostych odcinków. Chcesz na siłę zostać dawcą narządów? Lepiej się wyszalej w niemczech i przyjedź tu spokojnie jeździć.

Pani Solberg, nie wiem jak się pisze jej nazwisko. Ta kobieta doprowadziła do tego, że nie mamy jako obywatele EOS darmowej nauki j.norweskiego. Tak twierdzi min. moja nauczycielka prowadząca taką naukę w formie wolontariatu od 5 lat 2 razy w tygodniu. Norweszka nie mieszana. Jej dziadek kiedyś emigrował za chlebem na jakiś czas do USA, zanim ropę znaleźli i bez języka angielskiego miał pod górkę. Z opowieści dziadka rozumie nasze problemy i dlatego pomaga nam. Podkreśla zawsze że na tą Solberg i jej partie my emigranci musimy uważać. A zniesienia zakazów to chasła przedwyborcze, o których zapomną po wyborach. Podatki to nam podniosą. Do Imperator 1988. W niemczech nie są tak kręte i górzyste drogi jak tu. Ja ciężarówką załadowaną jeździłem i przy 80 km na godz. na leciuteńkim łuku wyprzedził mnie i wjechał przede mnie dupek 100 km na godz. Wystarczyło bo musiał przychamować zaraz, bo mu zwierze przebiegło drogę, ja za nim 17 ton zaparłem się rekami za kierownicę i depłem po hamulcach ile sił inaczej bym go zmiażdżył. Nie widzę potrzeby zwiększania prędkości, bo tu jest mało prostych odcinków. Chcesz na siłę zostać dawcą narządów? Lepiej się wyszalej w niemczech i przyjedź tu spokojnie jeździć.

Solberg to jest z Høyre a nie z FrP. A ta wasza nauczycielka to socjalistyczne...... jak mozna wmawiac ludzia takie brednie. Jak to jej APer oraz SVin rzadzili ostatnie 8 lat z pelnia wladzy i ustanowili wlasnie takie prawo jakie jest dla obywateli EØS..... Ale socjalistyczna propaganda jak od rasowych komuszkow.... niebronie Høyre bo to partia "pamper" podobna do AP i tylko bedzie hamulcowym dla FrP ale "rett skal være rett" jak mawiaja norski.

Tutaj masz prawdziwego norwega takiego ktory stworzyl kilkadziesiat tysiecy miejsc pracy w Norwegii (zaczal jeszcze zanim Norwegia znalazla olej) a do budzetu wplacil miliardy z podatkow: www.aftenposten.no/nyheter/iriks/politik...1239.html#xtor=RSS-3

A co do jazdy po Norwegii to po autostradach Norweskich mozna jechac jak po Niemieckich, a na innych drogach to ten wyprzedzajacy norweg chyba jechal jakims starym golfem albo 20 letnia BMW 3ka bo kto by osobowka porzadna jak np. A8 hamowal ze 100 na zakrecie ktory TIR pokonuje 80 km/h (bo chyba nieplanowales z niego wypasc?) A w Norwegii jezdze az za spokojnie bo szanuje prawo jazdy moje niedam im zabrac, w Polsce i w Niemczech mozna pojezdzic.

A na dodatek to chyba z mysla o kommunevalg was indoktrynuje ta zapewne z SV lub Rødt komunistka bo w Stortingsvalg glosuja tylko posiadacze norsk statsborgerskap (oczywiscie mozna miec 2 tak jak ja i zachowac polski paszport i obywatelstwo aby moc oddac glos na Korwina gdy sa wybory w Polsce).

Cysorzu i Ty jestes prawnikiem ?gdzies Ty konczyl te studia????? Na viddzie????
Jakim cudem norsk statsborger moze posiadac obywatelstwo polskie.

Normalnie moze jak nie odda Polskiego paszportu a gdy wyrabialem sobie obywatelstwo norweskie wiele lat temu to nawet zapomnieli sie zapytac o cokolwiek. A gdyby chcieli dokument Polski to bym powiedzial ze paszportu nie mam odkad ostatni sie "przeterminowal" i oddalbym dowod (bo mozna z dowodem od dawna po EØS podrozowac). Ale nic niechcieli wiec mam i dowod i paszport i do tego uznane to wszystko jest bo przeciez na Korwina glosowalem. Wiec mam podwojne obywatelstwo.

Oczywiscie norsk statsborger ktory wczesniej polskiego obywatelstwa nie mial to nie moze

Zawód jak każdy inny który niesie ryzyko dla otoczenia. Sam jestem kierowcą ciężarówki. Ruch uliczny czy ludzie w szpitalu czy inne tego typu zawody. Zakaz wykonywania zawodu na minimum 10 lat to podstawa dla pijanych i brawurowych w pracy. Tyle na temat pijaństwa i brawury w pracy z innymi ludźmi. Drogi tu zależą w dużej mierze od terenu i inne nie będą jak są. Co do nieuważnych kierowców, to jest ich może jak myślę około 20 procent. Niestety niektórzy ludzie nie tolerują spokojnej jazdy. Do tego stopnia że od początku jak zrobili prawko na osobówkę, to wciskali gaż do dechy i już nigdy nie przestali obojętne czym jeżdżą. Nikt nie robi żadnych badań psychologicznych, aby wykluczyć takich ludzi jako przyszłych kierowców na drogach publicznych. Powinni jeździć tylko na torach wyścigowych jak ich stać, bo inni kierowcy nie mogą przewidzieć ich wybryków na drodze i z tąd też bierze się wiele wypadków.