Rachunek za dziecko: pół miliona koron + śmierć braciszka lub siostrzyczki - Norwegia

W tym temacie znajdują się komentarze do artykułu Rachunek za dziecko: pół miliona koron + śmierć braciszka lub siostrzyczki
masakra

klepią dzieci bezmózgi,potem je umieszczają w rodzinach zastępczych ,likwidują jak trzeba biznes kwitnie kasa się leje

wszystko w imię prawa i dobrobytu

dla Norwegów dzieci to towar a rodzice to zwykli płatnicy

O azjatyckich wynajętych brzuchach jest dość głośno od kilku lat, mnie natomiast zastanawia fakt wymierania rasy białej w krajach wysoko rozwiniętych.

Tutaj nie chodzi o ilość posiadanego potomstwa ale w ogóle o możliwość rozrodu.

10 lat temu znałam może ze 2 pary mające problem z płodnością.
W tej chwili chyba co 3 para ma problem, a cała reszta albo ma za sobą ciąże zagrożone albo jakieś poronienia...

Jesteśmy najsłabszym ogniwem...

factorytka napisał:
O azjatyckich wynajętych brzuchach jest dość głośno od kilku lat, mnie natomiast zastanawia fakt wymierania rasy białej w krajach wysoko rozwiniętych.

Tutaj nie chodzi o ilość posiadanego potomstwa ale w ogóle o możliwość rozrodu.

10 lat temu znałam może ze 2 pary mające problem z płodnością.
W tej chwili chyba co 3 para ma problem, a cała reszta albo ma za sobą ciąże zagrożone albo jakieś poronienia...

Jesteśmy najsłabszym ogniwem...

Jakie to ma znaczenie, ktora rasa przetrwa 500 lat dluzej? Z punktu widzenia ewolucji ludzie rowniez wymra, lub ewoluuja w inny gatunek. Wiec czy to bedzie czarne, biale czy zielone, nie robi zadnej roznicy.

Wacek1 napisał:
factorytka napisał:


Jakie to ma znaczenie, ktora rasa przetrwa 500 lat dluzej? Z punktu widzenia ewolucji ludzie rowniez wymra, lub ewoluuja w inny gatunek. Wiec czy to bedzie czarne, biale czy zielone, nie robi zadnej roznicy.

Ewolucja to dla mnie tylko teoria z wieloma brakującymi ogniwami a co sie będzie działo przez kolejne stulecia mało mnie interesuje, ważne jest tylko "tu i teraz".

Wg. mnie, jak mają kasę to niech wynajmują te brzuchy byleby tylko wiecej tego potomstwa było bo dojdzie do tego że we własnych krajach będziemy przesladowani.

Niedoszły papież, Peter Turkson, zobrazował to w bardzo jasny sposób..




Na deser

O widzę wypowiedzi amatorów na temat ewolucji... ech...
Rasy ludzi... Matko, różnorodonść genetyczna między populacjami jest mniejsza niż pomiędzy dwoma osobnikami, jeśli mowa o odmianach: biała, żółta, czarna - to dane z 1798! Ras nie ma! Ba, a w latach sześćdziesiątych XX w. wyodrębniono PIĘĆ podgatunków kolejno: kaukazoidzi, mongoloidzi, negroidzi, kapoidzi oraz australoidzi.

W biologii nie wyróżnia się ras w hierarchii. Biologia jest na innym poziomie niż ideologia, nie dostarcza podstaw do waloryzacji.

Karol.Ky napisał:
O widzę wypowiedzi amatorów na temat ewolucji... ech...
Rasy ludzi... Matko, różnorodonść genetyczna między populacjami jest mniejsza niż pomiędzy dwoma osobnikami, jeśli mowa o odmianach: biała, żółta, czarna - to dane z 1798! Ras nie ma! Ba, a w latach sześćdziesiątych XX w. wyodrębniono PIĘĆ podgatunków kolejno: kaukazoidzi, mongoloidzi, negroidzi, kapoidzi oraz australoidzi.

W biologii nie wyróżnia się ras w hierarchii. Biologia jest na innym poziomie niż ideologia, nie dostarcza podstaw do waloryzacji.

Wiedzieliśmy Karolku że się pojawisz bo już z zoo dzwonili, przepraszają za numer z bananen i proszą żebyś wrócił

factorytka napisał:
Karol.Ky napisał:
O widzę wypowiedzi amatorów na temat ewolucji... ech...
Rasy ludzi... Matko, różnorodonść genetyczna między populacjami jest mniejsza niż pomiędzy dwoma osobnikami, jeśli mowa o odmianach: biała, żółta, czarna - to dane z 1798! Ras nie ma! Ba, a w latach sześćdziesiątych XX w. wyodrębniono PIĘĆ podgatunków kolejno: kaukazoidzi, mongoloidzi, negroidzi, kapoidzi oraz australoidzi.

W biologii nie wyróżnia się ras w hierarchii. Biologia jest na innym poziomie niż ideologia, nie dostarcza podstaw do waloryzacji.

Wiedzieliśmy Karolku że się pojawisz bo już z zoo dzwonili, przepraszają za numer z bananen i proszą żebyś wrócił

Wróciłem pilnować, bo widzę, że małpy się rozbrykały i głupoty o teorii ewolucji piszą.

Ja tam nie widze nic zlego w tym zeby pomoc parom ktore nie moga miec dzieci