W tym temacie znajdują się komentarze do artykułu Ustawa o ochronie dzieci (II)
www.nrk.no/nyheter/distrikt/osta ... /1.8397183
Barnevernet zabrało dziecko, bo rodzice byli zbyt młodzi
Brak mi slow wiec Cyt.z forum "N" :
Tønsberg. Dzisiaj dziecko wraca do rodzicow po 3 miesiacach rozłąki, dzieki walce adwokata Kåre Jølberg.
Matka ma 17 lat, ojciec 16. Szpital wyslal powiadomienie do Barnevernet zaraz po narodzinach dziecka i 4 dni pozniej do szpitala przyszli funkcjonariusze BV w obstawie policji.
Rodzicow poproszono, aby nie plakali podczas odbierania dziecka, bo to tylko utrudni cala sytuacje.
Matka nie ma w aktach zadnych czynow kryminalnych, naduzywania alkoholu lub narkotykow, ani niczego podobnego.
Powodem odebrania dziecka bylo zmartwienie tak mlodym wiekiem rodzicow.
Adwokat zażądał podczas prowadzenia sprawy m.in. zbadania matki przez psychologa, ktory stwierdzil, ze ta jest w pelni w stanie zajac sie swoim dzieckiem.
Cyt.
To pokazuje jak zły system "kontroli rodzin" stworzyli Norwedzy. Widać tutaj wszystko to o czym pisaliśmy wcześniej: urzędnicy w tym kraju mają władzę rozdzielać rodziny "po uważaniu", a potem tłucz się rodzicu po sądach i udowadniaj Bóg wie przez jak długi czas, że nie jesteś wielbłądem, podczas gdy Twoje dzieci cierpią trzymane u obcych ludzi.
Po trzech miesiącach odseparowania od dziecka jakie upłynęły od porodu matka pewnie nie zacznie już wytwarzać pokarmu, więc z karmieniem piersią jest już po ptokach. Ci młodzi rodzice powinni pozwać państwo norweskie o solidne odszkodowanie dla swojego dziecka za uniemożliwienie naturalnego karmienia oseska. To stanowi wymierną szkodę dla jego zdrowia. Także samym rodzicom należy się odszkodowanie od norweskiego państwa za wymuszenie rozłąki z ich dzieckiem. W tym kraju trzeba mówić głośno, że ludzie mają prawo do życia razem ze swoimi bliskimi osobami, to jest po prostu podstawowe prawo każdego człowieka - human right. Szkoda, że Norwegia stworzyła system, który tego nie szanuje.
www.nrk.no/nyheter/distrikt/osta ... /1.8397183
Barnevernet zabrało dziecko, bo rodzice byli zbyt młodzi
Brak mi slow wiec Cyt.z forum "N" :
Tønsberg. Dzisiaj dziecko wraca do rodzicow po 3 miesiacach rozłąki, dzieki walce adwokata Kåre Jølberg.
Matka ma 17 lat, ojciec 16. Szpital wyslal powiadomienie do Barnevernet zaraz po narodzinach dziecka i 4 dni pozniej do szpitala przyszli funkcjonariusze BV w obstawie policji.
Rodzicow poproszono, aby nie plakali podczas odbierania dziecka, bo to tylko utrudni cala sytuacje.
Matka nie ma w aktach zadnych czynow kryminalnych, naduzywania alkoholu lub narkotykow, ani niczego podobnego.
Powodem odebrania dziecka bylo zmartwienie tak mlodym wiekiem rodzicow.
Adwokat zażądał podczas prowadzenia sprawy m.in. zbadania matki przez psychologa, ktory stwierdzil, ze ta jest w pelni w stanie zajac sie swoim dzieckiem.
Cyt.
To pokazuje jak zły system "kontroli rodzin" stworzyli Norwedzy. Widać tutaj wszystko to o czym pisaliśmy wcześniej: urzędnicy w tym kraju mają władzę rozdzielać rodziny "po uważaniu", a potem tłucz się rodzicu po sądach i udowadniaj Bóg wie przez jak długi czas, że nie jesteś wielbłądem, podczas gdy Twoje dzieci cierpią trzymane u obcych ludzi.
Po trzech miesiącach odseparowania od dziecka jakie upłynęły od porodu matka pewnie nie zacznie już wytwarzać pokarmu, więc z karmieniem piersią jest już po ptokach. Ci młodzi rodzice powinni pozwać państwo norweskie o solidne odszkodowanie dla swojego dziecka za uniemożliwienie naturalnego karmienia oseska. To stanowi wymierną szkodę dla jego zdrowia. Także samym rodzicom należy się odszkodowanie od norweskiego państwa za wymuszenie rozłąki z ich dzieckiem. W tym kraju trzeba mówić głośno, że ludzie mają prawo do życia razem ze swoimi bliskimi osobami, to jest po prostu podstawowe prawo każdego człowieka - human right. Szkoda, że Norwegia stworzyła system, który tego nie szanuje.
