otóż tam gdzie pojawiają się środowiska nasze kochane narodowe tam pojawia się wraz z nimi kombinatorstwo i zwiększona liczba oszukiwalności
nasz naród to chytre stworzenia -- jak wszy czy pluskwiaki radzą sobie doskonale w każdych warunkach (no bo gdzie nas nie ma?? )
znam gości którzy robili w Norwegii 3 miesiące na budowlance u jakiegoś tam Polaka w Oslo który był ich ,,szefem,,

gdzie oczywiście podłapał jakieś biedne podwykonawstwo z firmy Norweskiej i oszukiwał swoich pracowników z Polski
po 3 miesiącach goście nie mieli za co wrócić do kraju z powrotem to im rodziny wysyłały pieniądze na bilety do kraju
wszędzie gdzie pojawia się zjawisko made in poland po jakimś czasie zaczynają dziać się cuda
to się tyczy do tych wszystkich popierdo///leńców którzy nie mając żadnej świadomości zakładają firmy w Norwegii a żeby bardzo szybko dorobić się to robią to kosztem innych
pierd///oleni pseudo biznesmeni