Oslo najdroższym miastem na świecie - Norwegia

W tym temacie znajdują się komentarze do artykułu Oslo najdroższym miastem na świecie
Aż żal czytać, co to w ogóle za porównywanie cen?! Należy zrobić zestawienie cen z zarobkami i wtedy artykuły pisać. Myśle że w takim wypadu ranking ten diametralnie by się zmienił i to Warszawa zajęła by czołówkę listy a Oslo spadłoby na samiusieńki koniec.

factorytka napisał:
W tym temacie znajdują się komentarze do artykułu Oslo najdroższym miastem na świecie
Aż żal czytać, co to w ogóle za porównywanie cen?! Należy zrobić zestawienie cen z zarobkami i wtedy artykuły pisać. Myśle że w takim wypadu ranking ten diametralnie by się zmienił i to Warszawa zajęła by czołówkę listy a Oslo spadłoby na samiusieńki koniec.

Wlasnie tak sie porownuje sile nabywcza waluty:
pl.wikipedia.org/wiki/Wska%C5%BAnik_Big_Maca
pl.wikipedia.org/wiki/Parytet_si%C5%82y_nabywczej

Powinnas sie nazywac fictionzrytka.
Wroc do szkoly.

optimus... mnie wysyłasz do szkoły ? Czytaj ze zrozumieniem gburze jeden! Siła nabywcza waluty? Taką masz siłę nabywczą waluty że sprzątaczka, ekspiedient w sklepie spożywczym czy inny nie wykwalifikowany pracownik, przy najniższych zarobkach w Oslo na chleb zarabia w 10 min a w Wawie pół godziny , na litr benzyny - 5 minut, w Wawie 45min. Na dobry telewizor tutaj trzeba pracować 3-5dni a w Polsce 2 miesiące!
Szkoda na ciebie i słów i klawiatury, kij ci w patefon głąbie jeden!

factorytka napisał:
optimus... mnie wysyłasz do szkoły ? Czytaj ze zrozumieniem gburze jeden! Siła nabywcza waluty? Taką masz siłę nabywczą waluty że sprzątaczka, ekspiedient w sklepie spożywczym czy inny nie wykwalifikowany pracownik, przy najniższych zarobkach w Oslo na chleb zarabia w 10 min a w Wawie pół godziny , na litr benzyny - 5 minut, w Wawie 45min. Na dobry telewizor tutaj trzeba pracować 3-5dni a w Polsce 2 miesiące!
Szkoda na ciebie i słów i klawiatury, kij ci w patefon głąbie jeden!

Jestes tepa az milo. Pewnie chcesz uczyc ekonomistow jak obliczac sile nabywcza waluty.

Indeks Big Maca to wskaznik sily nabywczej waluty wspolny dla krajow w ktorych jest MC Donald.

Ale ty oczywiscie masz swoje wlasne factorytkowe zestawienia. Problem polega na tym, ze nik na swiecie o nim nie slyszal.
Przyszla zima idz do sniegu.Do tego sie nadajesz