W tym temacie znajdują się komentarze do artykułu ’’ Wracać ale dokad?".
pracuje od 1992 roku jako marynarz ,plywalem na roznych jednostkach,i kontynuluje ten zawod do dzis,moim marzeniem bylo dostac prace na norweskich statkach,no i sie spelnilo,dostalem ta prace rok temu,jestem bardzo zadowolony i firma tez ze mnie bo mam duze doswiadczenie,nie wyobrazam sobie powrotu do polski i pracowac tam na ladzie,nie ma po co-i tak mnie nikt nie przyjmnie w polsce a jak juz to za marne pieniazki.Tutaj wiem ze zrobie rejs 5 tygodni i mam urlop potem 5 tygodni w domku,czyli lece do rodziny w polsce,taki system mi odpowiada i nie mam zamiaru go zmieniac.
pracuje od 1992 roku jako marynarz ,plywalem na roznych jednostkach,i kontynuluje ten zawod do dzis,moim marzeniem bylo dostac prace na norweskich statkach,no i sie spelnilo,dostalem ta prace rok temu,jestem bardzo zadowolony i firma tez ze mnie bo mam duze doswiadczenie,nie wyobrazam sobie powrotu do polski i pracowac tam na ladzie,nie ma po co-i tak mnie nikt nie przyjmnie w polsce a jak juz to za marne pieniazki.Tutaj wiem ze zrobie rejs 5 tygodni i mam urlop potem 5 tygodni w domku,czyli lece do rodziny w polsce,taki system mi odpowiada i nie mam zamiaru go zmieniac.