Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Polacy wyzyskują rodaków - Norwegia

Czytali temat:
(1187 niezalogowanych)
90 Postów
Gosia Z
(goshia)
Początkujący
W tym temacie znajdują się komentarze do artykułu Polacy wyzyskują rodaków
Mam nadzieje, ze po tym artykule u co niektorych odezwia sie resztki wyrzutow sumienia. Jesli ktos rezygnuje z tego rodzaju pracy to na pewno sie juz czegos dorobil, a przynajmniej sie "odbil". Zatem zadanie pieniedzy od zdesperowanej najczesciej osoby, ktora zmaga sie z oplaceniem podstawowych rachunkow, to juz zachlannosc. Ciesze sie, ze ten proceder jest tepiony, powodzenia! Wstydzcie sie Polacy "pseudo-katolicy"! Co sie stalo z ta nasza slynna na caly swiat solidarnoscia?
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
4102 Posty
Yatsek :)
(Yatsek)
Maniak
goshia - a co ma do tego polak i katolik?? ja na przyklad nie jestem wierzacy ;p
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
701 Postów
Ada xxx
(zzzzzzzzzzzzzzzzzzzz)
Wyjadacz
ale niestety prawdziwe.Pomoglam bezinteresownie obcym osobom 4 razy i 3 razy niestety swiecilam oczami.Wlasnie kilka dni temu ostatnia trzecia zapila w pracy.Jak to mowia do trzech razy sztuka.Takze ja dziekuje i wysiadam.Nie pomagam juz ani bezinteresownie ani interesownie,bo otrzymane pieniadze i tak nie beda w stanie zrekompensowac mi wstydu.
I to sie JLK chyba wlasnie stalo
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
7 Postów
Lucjan Dziurgot
(lucjusz)
Wiking
Umówmy się - Biali to dobrzy, - Czerwoni zli. I tacy jesteśmy, cała nasza Historia to potwierdza. I w Wielkich Sprawach i w drobnych.
Poczynając od kolaboracji z "wrogiem" a kończąc na, chociażby, tym procederze(handlu pracą). Przy czym określenie "wróg", również umowne, wcale nie tyczy się li tylko zamierzchłej historii, ale również bieżących czasów. Ale żeby nie było, że jesteśmy tacy najgorsi to napiszę o firmie norweskiej(ale to był Duńczyk) w której to przepracowałem 250 godzin(43000NOK brutto)za darmo, chyba w ramach wdzięczności za przyjęcie mnie do pracy- to się nazywa wdzięcznośc!!!
A nie jakieś tam 500-5000, 500 to ta Ktosia wydała na telefony, nie żebym popierał ale proszę rozróżnic skalę.
@@@@ truskawkowa, pomagaj nadal tylko nie wszystkim, i lepiej za "Bóg zapłac".
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Majster_B)
Wiking
"Polak za granicą jeżeli ci nie zaszkodził, to już ci pomógł". Straszne, co wyprawia ten naród podający się za religijny. Bardzo to przykre i ciężko jest codziennie zwalczać stereotyp Polaka - cwaniaka, pijaka i złodzieja
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Mirka33)
Wiking
Fajny artykul - gratuluje . Ale takie szuje co chca zarobic na swoim rodaku byly , sa i beda .
Nie rozumiem takiego postepowania - Polak Polakowi wbije noz w plecy , albo sprzeda za nedzne korony . Jestem chyba za glupia i naiwna ze ciagle sie temu dziwie.
Wystarczy spojrzec pod kosciolem Olafa w Oslo co sie dzieje po mszy - to istny targ handlowy !!! Wymiana , handel - za ile i czemu tak drogo ...
Staram sie madrze pomagac kazdemu kto tego potrzebuje , ale jak widze ten blysk w oku " sluchaj a gdzie mozna skombinowac ... " - to sie wycofuje . Nie chce swiecic oczami za kogos kto na to nie zasluguje i wstydzic sie potem .
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj
1 Post

(Majster_B)
Wiking
No, Mirka dobrze że są jeszcze tacy ludzie jak Ty. Ja już się tyle razy perzejechałam na Polakach, że teraz nikomu nie ufam, i poważnie się zastanawiam nad jakimkolwiek gestem w stosunku do kolejnego napotkanego polaka. Wstyd za buractwo i tyle.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
7 Postów
Lucjan Dziurgot
(lucjusz)
Wiking
@Mirka33 "Nie rozumiem takiego postępowania - Polak Polakowi wbije nóż w plecy "
Wiesz coś o tym zdarzeniu pod kawiarnią teatralną ?
@Mirka"Wystarczy spojrzec pod kosciolem Olafa w Oslo co sie
dzieje po mszy - to istny targ handlowy !!! Wymiana , handel"
A co w tym złego, przecież już jest po nabożeństwie. A wymiana informacji w tym nieprzyjaznym kraju to podstawa bytu, u nas jak masz do czegoś prawo to same urzędy Cię o tym informują, a tutaj, informacja jest ukrywana, o wszystko trzeba się milion razy upomniec, trwa to latami bo liczą, że się zniechęcisz i podarujesz, po co obiecują ??? a potem się migają?
A wracając do interesownej pomocy to nie jesteśmy wcale jacyś wyjątkowi, trzeba nad tym mozolnie pracowac, jak nad każdą dobrą cechą, zarówno nad jej dawaniem jak i braniem-tak umiejętne branie to też sztuka bo wzięcie pomocy zobowiązuje do jej przekazania dalej.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:1  
Odpowiedz   Cytuj
7 Postów
Lucjan Dziurgot
(lucjusz)
Wiking
.... - tak bo wzięcie pomocy zobowiązuje moralnie do przekazania jej dalej, tzn.: nie odwdzięczamy się pomocodawcy tylko kolejnemu potrzebującemu, ale takich rzeczy nie uczą (nie uczyli) , w szkole(może na etyce powinni), a rodzice obecnego pokolenia(20-30lat), byli zbyt skołowani i oszołomieni przemianami w naszym kraju, żeby dopełnic tych rzeczy w wychowaniu, i niestety to się będzie za nami ciągnęło jeszcze długo bo ci nieświadomi będą mieli dzieci itd.
Zgłoś wpis
Oceń wpis:-1  
Odpowiedz   Cytuj
2 Posty
Marek Domagala
(emdom)
Wiking
kto te bzdety wypisuje?!czy na trzeźwo?!zmieńcie sobie dostawcę proszku bo was oszukuje......każdy kto przyjechał do Norwegii jak do "nowego świata",wie co przeszedł,wie ile upokorzeń,ile wręcz upodleń...ile się natyrał by zdobyć sobie zaufanie Norwegów i dostać od nich polecenie...ja prze TRZY miesiące pracowałem z żona ZA DARMO by dostać polecenie od znajomego który "pomagał" nam wystarotwać....potem zapąłciłem mu i tak za klientów od niego pozyskanych,ale tylko jemu to się należało gdyż to on ich przekonał,że nie jestem kolejnym złodziejem z polski lecz godnym zaufania człowiekiem...WIĘC NIE PIEPRZCIE MI TU o chrześcijanach,dumie,zasadach i innych pierdołach lecz przyjmijcie do wiadomości,że jeśli ktoś wam coś załatwi,a dostać skuteczne polecenie w Norwegii czy to od polaka czy norka to po pierwsze trudne,a po drugie kluczowe i przez to zobowiązuje do wdzięczności,którą można miedzy innymi okazać płacąc....nie pieprzcie o morałach bo tak załatwia się sprawę wszędzie i tak jest poprawnie!!!!! A niby dlaczego ja mam potem za darmo oddawać to co sam wyharowałem przez lat np 5 ,komuś nowemu za darmo?!?!?!Trzeba być idiota by wymagać czegoś takiego!!!! I debilem by takie postepowanie krytykować!!!! To ja wypracowałem kilkudziesięciu ZAUFANYCH klientów ,którzy tylko dlatego,że ja polecam kogoś akceptują go!!!!!Niech sobie taki "nowy" załatwi coś sam...tak jak ja...a potem pogadamy....Jak dostałem pierwszy kontrakt,poważny kontrakt ,długotrwaly ,na kilkadziesiąt tysięcy koron miesięcznie natychmiast po podpisaniu pierwzej faktury odliczyłem 10 procent i zaniosłem w zębach norkowi ,który mi ten kontrakt załatwił...i co to ...to było złe?naganne?tylko debil może cos takiego stwierdzić...a teraz gdy zmieniłem dwa lata temu profil działalności , odsprzedałem osobie ,którą wcześniej szkoliłem,tzw komplet,właśnie za jedno miesięczną wartośc tegoż(płatną w ratach tak by mogła swobodnie operować)..i co w tym złego?!wypracowałem bazę klientów ..to tak jak rozbudować firmę i potem ją odsprzedać...co za matoły operują na tym forum,że śmią tak niepoważne argumenty podnosić?!Co ja jestem winien komuś komu pomagam?!To raczej ten ktoś jest mi winien i szacunek i wdzięczność...tyle ,że tumaństwo rodem z polaczkowa,wychowane w postawie ROSZCZENIOWEJ do zycia...uważa ,ze jak się ma ten sam paszport i mówi tym samym językiem to ma się obowiązek NIAŃCZYĆ TZW RODAKÓW.....co za idiotyzm...już sam fakt ,ze poświęca się czas i gwarantuje się za kogoś komu się pomaga powoduje ,a raczej powinien powodować relację wdzięczności,ale nie ! najpierw pomóż,a potem i tak cie oplują....ilu z was dostało po łbie za pomoc tzw rodakom?!?!będzie chyba długa lista,co????Weźcie ochłońcie z tej idiotycznej legendy o obowiązku pomocy komukolwiek.....co za niedorozwoje emocjonalne funkcjonują teraz w świecie?!tylko pomoc i roszczenia...a weź daj sobie radę sam i miej potem satysfakcję,że wygrałeś/łaś,a nie ,że ktoś ci pomógł ,a teraz musisz czyś się wdzęczny/na.....na koniec to tego co wydalił ten bzdet o przekazywaniu moralnego zobowiązania pomocy łańcuszkiem...weź ty zalicz porządnego lekarza.....tak postępuje się a i owszem gdy mowa o przysługach ,a nie o dorosłym zyciu i biznesie....nikt ci nigdy więcej nie pomoże jeśli nie odwdzięczysz mu się za pomoc...nie wiem w jakim świecie ty żyjesz ,ale to na pewno nie jest świat realny.......szczerze współczuję twojemu otoczeniu przy takich poglądach......A jak myslicie...czy inne nacje nie rozliczają się miezy sobą za pomoc?!Popytajcie innych inwandrerów to się może dowiecie jak latami odpracowują pomoc w starcie i jeszcze dziękują za to ,że moga dziekować...tylko polaczki ,hrabiowie z łata na tylu szerzą takie brednie,że polak polakowi wilkiem...wilkiem to jest ten co przybywa i żąda pomocy ,a potem jeszcze opluwa pomocodawcę....dorośnijcie etyko moralizatorzy bo taka ideologia gorsza jest od faszyzmu.....i potem krążą takie idiotyczne poglądy ,że to moralnie naganne by się odwdzięczać lub oczekiwać uszanowania swojego wkładu....ja rozliczyłem się z własnej woli z każdym kto mi pomógł to uważam ,że tak należy , bo tak mi honor nakazał...i tego samego oczekiwałem od osób którym pomogłem wystartować.....i tak powinno być by ludzie mieli do siebie szacunek ,a nie złość i zaszłości.....i pamietajcie w życiu za wszystko nalezy płacić by to docenić,a tylko dzieci intelektualne żądają pomoc gratis.....
Zgłoś wpis
Oceń wpis:  
Odpowiedz   Cytuj


Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok