Pracowali 12 metrów ponad ziemią bez zabezpieczeń - Norwegia

W tym temacie znajdują się komentarze do artykułu Pracowali 12 metrów ponad ziemią bez zabezpieczeń
Po pierwsze na tym polega praca tej "baby" a po drugie widocznie Ci mezczyzni mozgow nie maja i zachowuja sie jak male dzieci (z reszta jak duza czesc mezczyzn),ktorym trzeba tlumaczyc 10 tys razy ze tak nie wolno.Brak wyobrazni.Takie jest moje zdanie na ten temat.Pozdrawiam

nie....nie maja mozgow, chec zarobku i obawa przed utrata pracy skutecznie je wylaczyla...byles Bizi kiedys na dachu na takiej wysokosci lub wiekszej ? mialbys ochote pracowac na takim skosie tak codziennie ? myslisz nad tym, co piszesz w ogole ? jedno potkniecie i lecisz w dol... za co ? ... szkoda slow... po to sa zabezpieczenia, aby pracowac bez ryzyka utraty zycia przy pracy lub jakiegokolwiek uszczerbku na zdrowiu, jak nie rozumiesz tak prostej rzeczy to trudno, nie wytlumacze ci tego.... polska "norwezka".... jeju, zazdrosny jestes, ze mowi, ze ma taka prace itd. ? bo innego wytlumaczenia nie znajduje na negowanie pracy takiej osoby...

ulv72, mam wlasna firme remontowo-budowlana w Oslo, mam czesto do czynienia z "inspektorami". Czesto zabezpieczenia leza na dachu a pracownicy zasuwaja bez ...bo niewygodnie....a "inspektorzy" twierdza ze jest ok , bo zabezpieczenia SA....i co Ty na to?? bo jakos nikt mi nie zamyka budowy z tego powodu.

Bizi er du en tomt eller bare later?..

Nei, men du er dum som en sau, haha,..jaevla idiot...

Nie popisuj sie norweskim.Jestem czekaw jak bys gadal kiedy twoj pracownik by spadl z dachu.Co bys powiedzial jego rodzinie.

jak juz pisalem wczesniej, zapewniam wszystkie niezbedne zabezpieczenia, TYLKO ze pracownicy niechca ich zakladac. Wiec jezeli ktos spadnie z dachu, to nie bedzie to moja wina. Ludzie musza nauczyc sie korzystac z tego co dala im natura, czyli mozgu.

a jezeli nie potrafia korzystac z mozgu trzeba dac im nagrode Darwina

nie popisuje sie norweskim, odpowiadam tylko na posta

panie Bizi należy pan do grupy polskich biznesmenów podobnych mentalnie do pana Sobiesiaka, którzy życie ludzkie i prawo mają w głębokim poważaniu z powodu prowadzenia biznesu.

Niestety zmartwie pana, jeśli była u pana kontrola to jest to typowe zachowanie Norwegów. Ludzie ci doszli do takiego punktu ewolucji gdzie na pierwszy rzut oka widzą sytłacje beznadziejne jakim jest niewątpliwie pańska osoba.

W sprawie pańskiej firmy już toczy się postępowanie . Leżysz pan i robisz pod siebie.