Pokrzywdzony przez Adecco - Norwegia

nie moga dyskryminowac arabow, czarnoskorych czy hindusow... maja za to swietna okazje by dyskryminowac Polakow... i nikt nie zarzuci norwegom rasizmu...

no i macie swoje zasrane Adecco!!! pisałem tyle razy że to h..ujnia , ale oczywiście mądrale ma forum zaczęli się wkurzać i dalej że jak to pięknie i wogóle...., co może powstać z połączenia polskiego i norweskiego pośrednictwa? - otóż jest tak-gdziekolwiek pojawią się Polacy robi się h.u.jnia, nie można normalnie pracować bo po co!!?, trzeba koniecznie kogoś wykorzystać o oszukać no bo jak inaczej??.. i później się dziwić czemu norwedzy oszukują, jak widać wszystko jak na dłoni że sami siebie oszukujemy, to czemu nie warto spróbować po norwesku--- żałosne ludziki i co teraz???

DLACZEGO,,,,,,,,

TRZEBA SIĘ UCZYC JEZYKA A NIE UFAC PRACODAWCOM, KONTROLOWAC CO JAKIS CZAS ,,,,NAV,,,,, ORAZ ,,,,SKATE,,,,, A NIE MÓWIC ....... JA OKEJJJJJJJ,, A ONI TO WYKORZYSTUJĄ NA SWOJĄ KORZYŚC,,,,,

Adecco !!! Zawsze i od zarania ich dzialalnosci - to cala Ch....-a !!! Tam nie ma co szukac -pomimo ,ze sa tam polscy konsultanci !!! Napewno nie sa w ADECCO -po ta aby pomagac osobom z nieznajomoscia jezyka lub prawa !!! Zapomnijci kochani - ze tam bedziecie traktowani jak pracownicy !!! Tam w ADECCO -bedziecie murzynami !!! Tak !!! Swieta prawda -mase1 - to jest h....a _ ta firma oczywiscie !!! Przestroga dla innych -od ADECCO z daleka !!!

forma jaką piszę jest odpowiednia dla tych którzy piszą, jeśli ktoś pisze o np.Adecco jak to pięknie mieć takiego pośredniaka itd. to nie mogę być obojętny, dopóki się pisze ładnie i grzecznie to towarzystwo i tak swoje... mam nadzieję że osoby które pracują dla Adecco i czytały artykuł, oraz często i gęsto udzielają się społecznie na forach- zastanowią się czy przypadkiem oni w tej swojej firmie nie są robieni w h..uja?? Pozdrawiam ludzi myślących, a nie tylko zapier..dalających

osobiście odradzam jakiegokolwiek pośrednictwa-no chyba że ktoś bardzo zdesperowany jest to niech korzysta. pracę najlepiej szukać samemu i nie będzie miał nikt problemu- chyba ze do samego siebie; przecież wiadomo że za darmo takie Adecco nic nie robi i musi sobie coś uczknąć( apetyt rośnie w miarę jedzenia), tak jest z innymi pośredniakami. Polecam od..pier..dolenie się od takich pomocników i robienie rzeczy po swojemu

Jezeli nawet po czesci masz racje pod wzgledem merytorycznym, czy musisz sprowadzac to forum do poziomu rynsztoka pod wzgledem jezyka?

możesz mi mówić Lærer co mam pisać??? ha ha ha , nie bądź taki ,,ę,, ,,ą,, , wypowiedz się na temat jak chcesz i nie pier.dziel od rzeczy odbiegając od tematu

Nie mowie ci, CO masz pisac, bo masz prawo do swoich pogladow. Czy musisz poslugiwac sie jezykiem "zula" spod budki z piwem?
Co do tematu: wszedzie zdarzaja sie nieuczciwi pracodawcy. Niezrozumialym jest dla mnie natomiast fakt, ze mozna byc w tym kraju 6-7 lat (znam osobiscie wiele takich przypadkow) i nie zrobic nic, zeby opanowac chocby podstawy norweskiego. Jezeli podpisuje sie umowy, ktorych tresci nie rozumie sie, trudno miec potem pretensje do pracodawcy.

..."mase1"... , INACZEJ nie potrafi ,
bo On przecież pracuje Tu naście lat i zarabia netto ponad 400 tys.Nok .
ON NAJLEPIEJ WIE ,że każdy kto zarabia mniej i przez pośrednika , to NIEUDACZNIK a z Takimi to trzeba rozmawiać ..."RYNSZTOKIEM"... .

Prawda natomiast jest taka , że jeżeli ktoś nie zna języka , to i pracując bez pośrednika w normalnej firmie norweskiej może być również walony w rogi na Własne życzenie . Osobiście znam taki przypadek ...

Również mam paru znajomych którzy pracując dla Adecco , dotrwali spokojnie do końca kontraktu i teraz pracują w firmach na normalnych norweskich kontraktach .

Wszystko zależy od samego Człowieka i Osobistego podejścia do spraw które Jego bezpośrednio dotyczą ...