tłumacz ??? - Norwegia

Mam takie pytanko jestem w ciazy i byłam na jednej wizycie u lekarza rodzinnego (akurat lekarka jest polką ), i lekarz rodzinny poradził zebym znalazla w swoim miejscu zamieszkania połozna żeby u niej ciaze prowadzic i ze później po porodzie to połozna bedzie do mnie przychodzila. Mam taki problem ze nie znam norweskiego a angielski jako tako ale nie na tyle zeby sie dogadac w sprawach ciąży??? Czy któraś z was korzystała może z tłumacza u lekarza???? jak to wyglada i jak powinnam to załatwić???? Bardzo prosze o jakąkolwiek pomoc

Ja w ciąży chodziłam do Norweżki lekarz rodzinny. nie chciałam chodzic do położnej. a wiem, że ta położna co prowadzi ciąże to nie będzie wtedy przypisana do dziecka. Tylko zostanie wyznaczona inna.

A co do tłumacza to jak umawiasz się na wizytę mówisz, że potrzebujesz tłumacza. A oni dostosowuja date do tłumacza i lekarza. Ja miałam jedna wizytę z tłumacza umowiona i bez problemu mi ja załatwili. Ale nie poszłam już, bo urodziłam wcześniej. A teraz nie potrzebuje tłumacza, bo dogaduje sie bez problemu o sobie czy jak idę z dzieckiem.

Możesz tlumacza też mieć przy porodzie. Ale ja nie brałam bo uwazam, że to intymna rzecz i byłł tylko mąż.

skoro tak to w sumie wole chodzić do rodzinnego skoro jest polką tak będzie wygodniej dla mnie. A mam jeszcze jedno pytanko bo mam ustalona wizyte usg do szpitala czy w takim razie nie jest za późno zebym zgłosiła że potrzebuje tłumacza skoro termin jest ustalony???? Jezeli nie to mam zadzwonic do szpitala i tam wszystko załatwić czy jak????

Jak już to możesz spróbować zadzwonić do szpitala i tam ustalic lub do lekarza rodzinnego. Ale mozliwe iz nie będzie tłumacza w szpitalu, bo jednak termin juz jest ustalony a ciezko jest umowic od razu tlumacza. Ale sproobuj, moze sie uda. I moim zdaniem nie ma co zmieniac lekarza rodzinnego, zwlaszcza jak masz problemy jezykowe a Twoim lekarzem jest polka.

Ja chodzę do polskiego ginekologa i on prowadzi moją ciążę.
To bardzo dobry lekarz, jest ordynatorem szpitala.
Pierwsza wizyta jest droższa, ale kolejne nie są drogie.
Jeśli chcesz mogę dać ci namiary.


P.S. - Do rodzinnego to można iść z grypą.
To nie jest specjalista od ciąży.

No ja tez uwazam ze ginekolog lepszy jezeli mozesz to daj mi namiary na tego lekarza . a w którym szpitalu jest ordynatorem??? I w którym jesteś tyg ciąży??

Jeśli chodzi o szpital, w którym jest ordynatorem to nie jestem pewna, ale chyba gdzieś na Elverum...

Przyjmuje prywatnie koło Okern.

Sinsenklinikken
tel. 23 37 47 57

To numer do recepcji
( mówią po angielsku )

Lekarz nazywa się Witold Szczęsny.
Powiesz, że chcesz się umówić na wizytę ,
w sms - ie przyślą Ci adres.


Ja jestem w 38 tygodniu ciąży, także mogę na dniach urodzić

maja00 napisał:
skoro tak to w sumie wole chodzić do rodzinnego skoro jest polką tak będzie wygodniej dla mnie. A mam jeszcze jedno pytanko bo mam ustalona wizyte usg do szpitala czy w takim razie nie jest za późno zebym zgłosiła że potrzebuje tłumacza skoro termin jest ustalony???? Jezeli nie to mam zadzwonic do szpitala i tam wszystko załatwić czy jak????

mialam taka sama sytuacje....
wiec mozesz zadzwonic do szpitala i poprosic o tlumacza....raczej szanse sa male ze bedzie osobiscie, ale na pewno przez telefon ja mialam tak samo

pani najpierw zrobila mi usg, a pozniej zadzwonila do tlumacza, wziela na glosnomowiacy i tak sobie rozmawialysmy...

a co do poloznej ja tez nie za bardzo angielski...jednak chodzilam do niej i w miare sie dogadywalam ale polecam, bo ma czeciej nad Toba kontrole

dziekuje za namiary wiem gdzie to jest życze szybkiego i w miare bezbolesnego porodu

Witam, szukam dobrego ginekologa i tak czytając Twoje posty chciałam zapytać czy faktycznie byłaś z pana W.SZ. zadowolona przez okres ciąży i po porodzie i czy warto się do niego wybrać?