W tym temacie znajdują się komentarze do filmu piosenka nie musi byc smutna... .
te piosenke napisal moj narzeczony,ktory jest norwegiem ,ale od prawie roku mieszka w polsce...jest muzykiem i bardzo mile mnie zaskoczyl i wzruszyl...mam nadzieje,ze sie podoba...choc slowa sa podzielone...to dobrze,bo kazdy ma inne podejscie do tej calej tragedii...
nam sie wydaje,iz piosenka ta nie mogla byc w wolniejszej tonacji,poniewaz ten utwor ma byc silny ,tak jak my POLACY!!!
Pozdrawiamy
te piosenke napisal moj narzeczony,ktory jest norwegiem ,ale od prawie roku mieszka w polsce...jest muzykiem i bardzo mile mnie zaskoczyl i wzruszyl...mam nadzieje,ze sie podoba...choc slowa sa podzielone...to dobrze,bo kazdy ma inne podejscie do tej calej tragedii...
nam sie wydaje,iz piosenka ta nie mogla byc w wolniejszej tonacji,poniewaz ten utwor ma byc silny ,tak jak my POLACY!!!
Pozdrawiamy